Reklama

Szwajcaria: 7-latek musi iść do szkoły specjalnej, bo jego rodzice byli nadopiekuńczy

7-letni Marco ze szwajcarskiego kantonu St Gallen (media nie podają jego nazwiska) musi iść do szkoły specjalnej ponieważ jego rodzice byli nadopiekuńczy i sprawili, iż dorastał w środowisku, w którym nie musiał radzić sobie z żadnymi trudnościami, przez co nie nabył wymaganych dla 7-latka umiejętności (m.in. radzenia sobie w grupie rówieśników) - orzekł psycholog. Z jego opinią zgodził się sędzia, nie zgadzają się jednak rodzice.

Aktualizacja: 23.11.2016 05:11 Publikacja: 23.11.2016 04:52

Szwajcaria: 7-latek musi iść do szkoły specjalnej, bo jego rodzice byli nadopiekuńczy

Foto: 123RF

Psycholog, który orzekł, że 7-latek musi iść do szkoły specjalnej uznał, że chłopiec nie rozwinął wymaganych w tym wieku umiejętności społecznych, ponieważ jego rodzice byli nadopiekuńczy, co wyrażało się m.in. w uniemożliwianiu mu zabawy z rówieśnikami.

W efekcie - zdaniem psychologa - chłopiec nie poradzi sobie w normalnej szkole.

Tymczasem rodzice odrzucają te zarzuty twierdząc, że chłopiec miał "normalne dzieciństwo". Obawiają się też, że nauka w szkole specjalnej ograniczy możliwości rozwoju ich dziecka.

Dlatego też skierowali sprawę do Sądu Federalnego w Lozannie, który podtrzymał jednak decyzję psychologa. Teraz rodzice zamierzają skierować sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Tymczasem szwajcarska fundacja Pro Juventute alarmuje, że dzieci w Szwajcarii mają coraz mniej okazji, by bawić się poza domem bez nadzoru rodziców. W latach 70-tych dziecko spędzało w czasie takiej zabawy 3-4 godziny dziennie - podkreślają przedstawiciele fundacji. Obecnie jest to średnio 32 minuty (w niemieckojęzycznej części Szwajcarii) lub 20 minut (we francuskojęzycznej części kraju).

Reklama
Reklama

Badanie zlecone przez fundację, przeprowadzone przez jedną z uczelni wykazało, iż co trzecie dziecko nie może bawić się na dworze bez nadzoru rodziców, a 15 proc. w ogóle nie spędza wolnego czasu na świeżym powietrzu.

Społeczeństwo
Finlandia dopuszcza polowania na wilki. Czy inne kraje UE pójdą jej śladem?
Społeczeństwo
Strzelanina na plaży Bondi. Kim jest bohater, który mógł uratować nawet setki osób?
Społeczeństwo
Samolot pasażerski prawie zderzył się z maszyną wojskową USA. „To oburzające”
Społeczeństwo
Kibice rozczarowani wizytą Leo Messiego w Kalkucie. Wdarli się na boisko i zdemolowali stadion
Społeczeństwo
Ultrabogacze podbijają świat. I nadal się bogacą
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama