Reklama

"Ani jednej więcej! Marsz dla Izy" w całej Polsce. Udział zapowiedzieli politycy

W sobotę w całej Polsce organizowane będą marsze związane ze śmiercią 30-letniej pacjentki z Pszczyny. W Warszawie uczestnicy spotkają się pod Trybunałem Konstytucyjnym i przejdą pod budynek Ministerstwa Zdrowia.

Publikacja: 06.11.2021 08:44

"Ani jednej więcej! Marsz dla Izy" w całej Polsce. Udział zapowiedzieli politycy

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Organizatorzy zapowiadają, że marsze będą organizowane w najbliższych dniach w miastach całej Polski. Najwięcej zaplanowanych jest na sobotę. Zapowiedziano wydarzenia m.in. w Berlinie, Bydgoszczy, Gdańsku, Lublinie, Łodzi, Londynie, Poznaniu, Szczecinie i Wrocławiu. 

"To dramatyczne wydarzenie, obnażające barbarzyńskie, pełne pogardy traktowanie kobiet w Polsce, wstrząsnęło nami wszystkimi. Nie zapomnimy. Zanim wykrzyczymy: #MordercyBędziecieSiedzieć!, zanim z naszych gardeł wyrwie się jakże prawdziwe #ZakazAborcjiZabija!, #AniJednejWięcej!, połączymy się w ciszy i skupieniu, w przygnębieniu po śmierci Izy, we wspólnym milczącym gniewie na okrucieństwo rządzących naszym krajem i ich funkcjonariuszy" - zapowiada Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Czytaj więcej

Posłowie PiS dostali instrukcję, jak komentować śmierć ciężarnej z Pszczyny

Swój udział w marszu organizowanym w Warszawie zapowiedzieli politycy, m.in. Donald Tusk. Lider PO powiedział, że pojawi się "nie jako polityk, nie jako szef partii opozycyjnej, tylko człowiek, jako mąż, ojciec, dziadek".

- Wprowadzone przez tak naprawdę religijną sektę pani Kai Godek, sektę, która opanowuje i polski Kościół, i niestety także obóz władzy, i skutkiem tej obecności narastającej presji ze strony fanatycznych ideologów, jest prawo i są decyzje. Te decyzje powodują ludzką śmierć - mówił Tusk.

Reklama
Reklama

W marszu wezmą udział również politycy Lewicy. Posłanka Magdalena Biejat uważa, że posłowie PiS zaostrzają retorykę światopoglądową, bo "czują zagrożenie ze strony Konfederacji".

Do uczestników marszu dołączy posłanka Polski2050 Hanna Gill-Piątek. Zdaniem lidera partii Szymona Hołowni politycy nie powinni brać w tym udziału. 

- Obawiam się politycznego show - mówił w Polsat News. Dodał, że marsz musi być oparty na sile obywatelek i obywateli, i to oni powinni zabierać głos, a nie być zasłaniani przez polityków.

-  Podzielając ten gniew i oburzenie na to, co dzieje się w Polsce, przez Jarosława Kaczyńskiego, który otworzył kolejną wojnę aborcyjną, której skutki widzimy, jako polityk chcę się powstrzymać od tego typu ruchów - tłumaczył.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Poznaliśmy Młodzieżowe Słowo Roku 2025
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama