Nowe przepisy będą obowiązywać firmy zatrudniające ponad 300 pracowników, a także instytucje publiczne i urzędy. Spodziewa się, że wprowadzi ona fundamentalne zmiany w życiu Koreańczyków z Południa - podobnie jak wprowadzenie w 2004 roku pięciodniowego tygodnia pracy.
Zgodnie z nowymi przepisami Koreańczycy co do zasady mogą pracować 8 godzin dziennie, a nadgodziny w ciągu tygodnia nie mogą przekroczyć 12 godzin. Za naruszenie tych przepisów grozi kara do dwóch lat więzienia lub grzywna w wysokości 20 milionów wonów (ok. 18 tys. dolarów).
Firmy w Korei Południowej przygotowywały się do tej zmiany od miesięcy zatrudniając nowych pracowników i uelastyczniając czas pracy pracowników.
Zdaniem południowokoreańskiego ministra pracy większość firm jest już gotowych na 52-godzinny tydzień pracy.
Sondaż przeprowadzony w ubiegłym miesiącu wśród 3627 firm wykazał, że 59 procent z nich już zaimplementowało maksymalnie 52-godzinny tydzień pracy. Największy problem mają najmniejsze przedsiębiorstwa - dlatego rząd wprowadzając nowe przepisy przewidział sześciomiesięczny okres przejściowy.
Opozycyjna Wolnościowa Partia Korei obawia się, że nowe przepisy zmuszą Koreańczyków do szukania dodatkowej pracy, by zapewnić sobie dotychczasowy poziom dochodów osiągany dzięki nadgodzinom.