Reklama

Umyślni z urzędu dostarczają pisma podatkowe

Podatnicy zyskują czas, ?bo nie muszą sami odbierać pism. Urzędnicy mogą sobie dorobić. Traci poczta.

Publikacja: 18.02.2014 00:56

Do połowy marca wszyscy właściciele mieszkań muszą zapłacić podatek od nieruchomości. Jeśli jego wysokość się zmienia, muszą wcześniej dostać odpowiednią decyzję, a jej odbiór potwierdzić podpisem.  Przez lata takie pisma z urzędu przynosił listonosz. Teraz to się zmienia.

W Łodzi roznosi je 80 gońców zatrudnionych  za pośrednictwem urzędu pracy.  – Mają normę 130 dostarczonych pism dziennie. Jeśli nie zastaną mieszkańca, muszą do niego wracać – mówi Marcin Masłowski, rzecznik Łodzi. Dodaje, że gońcy dostają za swoją pracę 1,7 tys. zł brutto oraz premię.

– Pierwszy raz skorzystaliśmy z takiego rozwiązania. Wychodzi taniej niż poczta – zauważa Masłowski.

W Krakowie  230 tys. decyzji podatkowych roznoszą od  zeszłego tygodnia sami urzędnicy. – Robią to na ochotnika po godzinach pracy albo w dni wolne. Dostają dodatkowe pieniądze – mówi Filip Szatanik z krakowskiego ratusza.

Dodaje, że miasto szuka oszczędności. Tylko w tym roku dzięki takiemu rozwiązaniu w miejskiej kasie zostanie 522 tys. zł

Reklama
Reklama

W Gdańsku od kilku już lat przesyłki noszą urzędnicy po godzinach pracy. – Dzięki temu w ubiegłym roku zaoszczędziliśmy 145 tys. zł – wylicza Antoni Pawlak, rzecznik Gdańska.

Na takie rozwiązanie zdecydowała się też większość dzielnic Warszawy. – Nasi urzędnicy idą do mieszkańców trzeci raz z rzędu – mówi Mariusz Gruza, rzecznik stołecznego Bemowa. Dodaje, że dzięki temu dzielnica w ubiegłym roku zaoszczędziła 74 tys. zł.  Podobnie ma być w tym roku.

Na Białołęce urzędnicy zostali listonoszami po raz pierwszy w 2013 r. Wtedy w kasie dzielnicy zostało dzięki temu ok. 35 tys. zł. – My oszczędzamy na wysyłce, a mieszkańcy nie muszą chodzić po decyzje na pocztę – chwali rozwiązanie Bernadeta Włoch-Nagórny, rzecznik dzielnicy.

Oprócz decyzji podatkowych urzędnicy doręczają decyzje budowlane.

Co na takie odchodzenie  klientów Poczta Polska?

– Strategia, którą konsekwentnie realizujemy od jesieni 2011 r., przynosi efekty, co widać w liczbie wracających do nas klientów korporacyjnych. Od czerwca 2013 r. zdobyliśmy 600 nowych klientów biznesowych, wygrywając z konkurencją – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.

Reklama
Reklama

Dodaje, że tylko w 2013 roku jego firma wygrała prawie 2 tys. przetargów publicznych na łączną kwotę ponad 2,1 mld zł.

Do połowy marca wszyscy właściciele mieszkań muszą zapłacić podatek od nieruchomości. Jeśli jego wysokość się zmienia, muszą wcześniej dostać odpowiednią decyzję, a jej odbiór potwierdzić podpisem.  Przez lata takie pisma z urzędu przynosił listonosz. Teraz to się zmienia.

W Łodzi roznosi je 80 gońców zatrudnionych  za pośrednictwem urzędu pracy.  – Mają normę 130 dostarczonych pism dziennie. Jeśli nie zastaną mieszkańca, muszą do niego wracać – mówi Marcin Masłowski, rzecznik Łodzi. Dodaje, że gońcy dostają za swoją pracę 1,7 tys. zł brutto oraz premię.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Kosztowne leczenie niepracujących uchodźców z Ukrainy. Chodzi o ponad 700 mln zł
Społeczeństwo
Niezidentyfikowany obiekt latający spadł w pobliżu granicy Polski z Białorusią
Społeczeństwo
Sondaż: 800+ tylko dla pracujących? Polacy są za. I nie chodzi tylko o Ukraińców
Społeczeństwo
Kiedy zmiana czasu na zimowy? W Polsce już niedługo. W niektórych krajach dopiero w kwietniu
Reklama
Reklama