Istnieje życie bez Komisji Trójstronnej

Już od roku związki zawodowe, organizacje pracodawców i rząd nie są ?w stanie ustalić nowych zasad prowadzenia dialogu społecznego.

Publikacja: 01.07.2014 01:46

Komisja Trójstronna w praktyce nie działa już od ponad roku. I choć prace nad jej nową formułą trwają od miesięcy, do dziś nie udało się partnerom społecznym wypracować wspólnego stanowiska. W dodatku wszystkie strony konfliktu sprawiają wrażenie, że na powrocie do stołu rozmów im nie zależy.

26 czerwca 2013 r. związki zawodowe opuściły obrady komisji, twierdząc, że dialog społeczny toczy się tylko pozornie, a ich zdanie nigdy nie jest uwzględniane. Związkowcy tłumaczyli, że do stołu obrad wrócą dopiero wtedy, gdy Komisja Trójstronna zmieni formułę na taką, w której ich opinie będą respektowane.

Kilka tygodni później „S" zaproponowała, aby obecną komisję zastąpiła rada dialogu społecznego. Miałaby to być niezależna instytucja z własnym budżetem podległa albo marszałkowi Sejmu, albo prezydentowi. Ze strony rządu miałby w niej zasiadać premier albo wicepremier, a nie jak obecnie minister pracy. Dodatkowo rada miałaby prawo inicjatywy ustawodawczej, a jej decyzje byłyby dla rządu wiążące.

Obecnie wszystkie trzy centrale związkowe ustalają wspólne stanowisko. – Nasze prace zbliżają się do końca. Myślę, że w pierwszych dniach lipca przekażemy je pracodawcom – mówi Tadeusz Chwałka, przewodniczący Forum Związków Zawodowych.

Pat może trwać do jesieni, kiedy związkowcy wybiorą swoje nowe władze

Pracodawcy jednak nie wierzą w szybkie porozumienie się ze związkami. Są np. przeciwni propozycji, by ustalenia rady były dla rządu wiążące. Ich zdaniem byłoby to sprzeczne z konstytucją, bo partnerzy społeczni nie mogą zastąpić ani władzy wykonawczej, ani tym bardziej ustawodawczej. A to one decydują o wydawaniu państwowych pieniędzy.

Przedsiębiorcy narzekają także na to, że samo porozumienie ze związkami jest dość trudne. – Miesiąc temu wysłaliśmy im nasze propozycje zmian, ale dotąd nikt się do nich nie odniósł – tłumaczy Zbigniew Żurek, ekspert Business Centre Club.

Nieoficjalnie słyszymy, że ustalenia trwają tak długo, bo związkowcom szybkie porozumienie nie byłoby na rękę.

– We wszystkich trzech centralach związkowych w tym roku są wybory. Najważniejsi działacze mają w tej chwili na głowie co innego niż rozmowy z nami – mówi jeden z pracodawców.

Inni są zdania, że część działaczy na braku porozumienia z rządem buduje swoją kampanię wyborczą. – Poza tym trwający od roku konflikt między związkowcami a rządem stawia władzę pod ścianą. Nie chcąc doprowadzić do jego zaognienia, rząd siada ze związkami do stołu i rozważa wsparcie dla górnictwa – mówi nam jeden z członków Komisji Trójstronnej.

Przedsiębiorcy zaczynają już tracić nadzieję na szybkie porozumienie. – Trzeba będzie czekać do jesieni, kiedy zakończą się wybory przewodniczącego NSZZ „Solidarność". Chyba że rząd wreszcie przerwie tego pata i włączy się do dyskusji nad przyszłością Komisji – tłumaczy jeden z naszych rozmówców.

– Mamy już przygotowane swoje propozycje, ale pokażemy je dopiero wtedy, gdy partnerzy społeczni zaprezentują wypracowane przez siebie rozwiązania – mówi „Rz" wiceminister pracy Jacek Męcina. Dodaje, że pośpiechu nie ma, bo chociaż związkowcy nie przychodzą na posiedzenie komisji, dialog społeczny cały czas się toczy.

– Przedstawiciele związków pojawiają się na spotkaniach w ministerstwie oraz opiniują projekty aktów prawnych, które do nich przysyłamy. Nie ma tylko dyskusji przy stole – podsumowuje.

Komisja Trójstronna w praktyce nie działa już od ponad roku. I choć prace nad jej nową formułą trwają od miesięcy, do dziś nie udało się partnerom społecznym wypracować wspólnego stanowiska. W dodatku wszystkie strony konfliktu sprawiają wrażenie, że na powrocie do stołu rozmów im nie zależy.

26 czerwca 2013 r. związki zawodowe opuściły obrady komisji, twierdząc, że dialog społeczny toczy się tylko pozornie, a ich zdanie nigdy nie jest uwzględniane. Związkowcy tłumaczyli, że do stołu obrad wrócą dopiero wtedy, gdy Komisja Trójstronna zmieni formułę na taką, w której ich opinie będą respektowane.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Społeczeństwo
Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz miał 41 lat
Społeczeństwo
Młodzi wcześniej testują z „promilami”
Społeczeństwo
Sondaż: Składka zdrowotna dla przedsiębiorców w dół? Znamy zdanie Polaków
Społeczeństwo
Nawet 27 stopni w majówkę. Ale w weekend pogoda się zmieni
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne