Pijany jak japoński urzędnik

Statystyki japońskich kolei dowodzą, że coraz więcej przepracowanych i niewysypiających się urzędników korporacji wpada pod pociągi na peronach. Czy oznacza to koniec japońskiego etosu pracy?

Publikacja: 08.04.2015 07:30

Pijany jak japoński urzędnik

Foto: Bloomberg

Bywały czasy, gdy słynący obecnie z pracoholizmu japoński naród działał normalnie, jak społeczność zwykłych ludzi. Składał się z pracowników, którzy do pracy w swoich zakładach garnęli się tylko wtedy, gdy za kilka dni miała pojawić się kolejna wypłata, następnie odchodzili do swojego życia i wracali do pracodawców, gdy kończyły się pieniądze. Ten cykl trwał nieprzerwanie do momentu, gdy przedwojenny nacjonalizm nie stworzył z ludzi trybików w maszynie mającej wprowadzić w Azji a następnie na świecie japoński ład.

Pozostało 86% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Społeczeństwo
„Niepokojąca” tajemnica. Ani gubernator, ani FBI nie wiedzą, kto steruje dronami nad New Jersey
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Właściciele najstarszej oprocentowanej obligacji świata odebrali odsetki. „Jeśli masz jedną na strychu, to nadal wypłacamy”
Społeczeństwo
Gwałtownie rośnie liczba przypadków choroby, która zabija dzieci w Afryce
Społeczeństwo
Sondaż: Którym zagranicznym politykom ufają Ukraińcy? Zmiana na prowadzeniu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Antypolska nagonka w Rosji. Wypraszają konsulat, teraz niszczą cmentarze żołnierzy AK