Burza w służbach po publikacji „Rz” o nieprawidłowościach przy poszukiwaniach Andrzeja Izdebskiego. Trwa szukanie winnych

Służby wyjaśniają, dlaczego fiaskiem skończyły się poszukiwania handlarza respiratorami. W KGP mówi się o dymisji osób, które odpowiadały za sprawę.

Publikacja: 23.08.2022 22:00

ABW nie wyjaśnia, dlaczego nie poinformowała prokuratury o tym, co wiedziała o poszukiwanym

ABW nie wyjaśnia, dlaczego nie poinformowała prokuratury o tym, co wiedziała o poszukiwanym

Foto: abw

Doniesienia „Rzeczpospolitej” o nieprawidłowościach przy poszukiwaniach Andrzeja Izdebskiego wywołały burzę w służbach. Gorąca atmosfera jest m.in. w Biurze Międzynarodowej Współpracy Policji KGP, gdzie spekuluje się o dymisji osób funkcyjnych, które podejmowały decyzje w sprawie dotyczącej Izdebskiego. Do odpowiedzi o swoją rolę w sprawie handlarza respiratorów została też wywołana Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

W poniedziałek i wtorek ujawniliśmy, że kiedy 25 maja lubelska prokuratura złożyła do Krajowego Biura Interpolu w Warszawie – Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji wniosek o wszczęcie międzynarodowych poszukiwań Izdebskiego i wpis czerwonej noty Interpolu (osoby ścigane z największym priorytetem – przyp. red.), biuro Komendy Głównej Policji odmówiło, tłumacząc, że wobec Izdebskiego jest już wpis w SIS II dokonany przez ABW w oparciu o art. 36. I w związku z tym wpisem oraz zasadą „jeden kraj, jeden wpis” wpis dokonany przez prokuraturę został odrzucony.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Służby
„Inkwizycyjna” komisja śledcza ds. Pegasusa – posłowie chcą ekstra uprawnień
Służby
Nocny pożar 11-piętrowego bloku w Rzeszowie. 250 osób ewakuowanych, nie żyje 14-latka
Służby
Eksplozja i pożar w laboratorium chemicznym w Gdyni
Służby
Po publikacji „Rzeczpospolitej” Karol Nawrocki zmienił zdanie w sprawie ochrony SOP