Od dłuższego czasu bowiem są problemy z zaktualizowaniem koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju. W konsekwencji niemożności tworzenia metropolii na szczeblu centralnym towarzyszą inicjatywy oddolne, często wzajemnie sprzeczne.
W projekcie Ministerstwa Infrastruktury z 9 lipca 2009 r. proponuje się wprowadzić do upzp następującą definicję obszaru metropolitalnego: obszar wielkiego miasta lub wzajemnie zależnych wielkich miast oraz powiązanego z nim lub z nimi funkcjonalnie bezpośredniego otoczenia, ustalony na podstawie przepisów odrębnych zgodnie z zasadniczym podziałem terytorialnym państwa na gminy, stanowiący kompleks osiedleńczy zamieszkany przez ponad 500 tysięcy osób, skupiający instytucje współpracy międzynarodowej.
[srodtytul]Jaki związek[/srodtytul]
Projekt MSWiA z 8 maja 2009 r. ujmuje problematykę obszarów metropolitalnych znacznie szerzej. Zgodnie z jego art. 16 obszar metropolitalny może być utworzony na terenie, który stanowi ciągły przestrzennie układ osadniczy obejmujący co najmniej jedno miasto na prawach powiatu wraz z otaczającymi je gminami, który charakteryzuje się silnymi związkami funkcjonalno-przestrzennymi, w tym dużym przepływem osób, towarów i usług oraz intensywnym zagospodarowaniem i dużą gęstością zaludnienia. Gminy w wyznaczonym obszarze mogą nie wykazywać silnych związków z centrum i mogą wykraczać poza tereny powiatów i województw.
[b]Obszary metropolitalne miałyby być obligatoryjnie tworzone przez Radę Ministrów w drodze rozporządzenia[/b], gdy łączna liczba mieszkańców wynosi co najmniej 2 miliony przy gęstości zaludnienia przekraczającej co najmniej 200 mieszkańców na 1 kilometr kwadratowy. Możliwość stworzenia obszaru metropolitalnego występowałaby przy niższych wartościach, nie mniejszych jednak niż łączna liczba 500 tysięcy mieszkańców, przy takiej samej jak podana powyżej gęstości zaludnienia.