Spalarnia w Poznaniu z dotacji i z partnerem prywatnym

Poznań chce zbudować spalarnię śmieci we współpracy z partnerem prywatnym, korzystając z dotacji unijnych. Byłby to pierwszy taki projekt w Polsce

Publikacja: 24.05.2011 03:40

Inwestycje łączące dotacje unijne z partnerstwem publiczno-prywatnym są zwane hybrydowymi. Jak przypomina Lilianna Bogusz z PricewaterhouseCoopers, w Polsce nie zrealizowano jeszcze takiego projektu, a i w Europie jest ich niewiele. Są niezwykle trudne, bo podlegają regułom dotyczącym zarówno PPP, jak i funduszy unijnych.

Stolica Wielkopolski ma szansę stać się krajowym pionierem. Od kwietnia (ogłoszenie o zamówieniu) miasto czeka na oferty partnerów prywatnych, którzy podejmą się zaprojektowania, budowy i finansowania spalarni odpadów komunalnych oraz zarządzania nią. Wartość zamówienia to 700 mln zł (bez VAT). Połowę inwestycji Poznań chce sfinansować z dotacji unijnej .

– Z projektem wiążemy duże nadzieje. Może to być modelowy przykład realizacji dużej, hybrydowej inwestycji miejskiej – mówi Adam Zdziebło, wiceminister rozwoju regionalnego. Choć termin składania ofert mija 3 czerwca, to wiadomo już, że są chętni – mówi się o Dalkii, ABM Solid i Ferrovialu.

700 mln zł to wartość planowanej spalarni w Poznaniu

Zdaniem Mirosława Kruszyńskiego, wiceprezydenta Poznania, miasto jest też gotowe na realizację inwestycji bez dotacji, we współpracy z partnerem prywatnym, co też będzie ewenementem.

Inwestycje łączące dotacje unijne z partnerstwem publiczno-prywatnym są zwane hybrydowymi. Jak przypomina Lilianna Bogusz z PricewaterhouseCoopers, w Polsce nie zrealizowano jeszcze takiego projektu, a i w Europie jest ich niewiele. Są niezwykle trudne, bo podlegają regułom dotyczącym zarówno PPP, jak i funduszy unijnych.

Stolica Wielkopolski ma szansę stać się krajowym pionierem. Od kwietnia (ogłoszenie o zamówieniu) miasto czeka na oferty partnerów prywatnych, którzy podejmą się zaprojektowania, budowy i finansowania spalarni odpadów komunalnych oraz zarządzania nią. Wartość zamówienia to 700 mln zł (bez VAT). Połowę inwestycji Poznań chce sfinansować z dotacji unijnej .

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"