Tak uważa rzecznik praw obywatelskich. Chodzi o nowelizację regulacji dotyczących zasad naliczania opłaty targowej przewidzianych w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Do ich zmiany ustawodawcę zmusił Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z 8 grudnia 2009 r. (sygn. K 7/08).
Jednak zdaniem RPO poprawione ustawą z 15 kwietnia 2011 r. przepisy nadal nie spełniają standardów konstytucyjnych. Obowiązująca regulacja stanowi, że opłatę targową pobiera się od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach. Jednocześnie ustawodawca zastrzegł, że opłacie targowej nie podlega sprzedaż prowadzona w budynkach lub ich częściach. W wystąpieniu do ministra finansów rzecznik zwraca uwagę, że w toku prac legislacyjnych proponowano, żeby wyłączenie z opłaty targowej obejmowało także sprzedaż w budowlach. Ostatecznie jednak tak się nie stało.
W jego ocenie rezygnacja z poprawki zróżnicowała sytuację prawną dzierżawców (najemców) handlujących na targowiskach od tego, czy działalność prowadzą w budynkach (ich częściach) czy budowlach (definicja w prawie budowlanym). Nowelizacja budzi wątpliwości konstytucyjne, bo może stanowić dyskryminację w życiu gospodarczym w zależności od rodzaju obiektu budowlanego, w którym prowadzi się sprzedaż. Dlatego RPO poprosił o stanowisko w tej sprawie resort finansów.