W tym roku do urzędów pracy trafi dwa razy mniej pieniędzy niż w 2010 r.

Do powiatowych urzędów pracy zaczynają spływać pieniądze. Jest ich mało, zainteresowani muszą się więc spieszyć, by uzyskać dofinansowanie lub staż

Publikacja: 20.01.2012 08:26

W tym roku do urzędów pracy trafi dwa razy mniej pieniędzy niż w 2010 r.

W tym roku do urzędów pracy trafi dwa razy mniej pieniędzy niż w 2010 r.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

W tym roku do urzędów pracy trafi dwa razy mniej pieniędzy niż w 2010 r. To rezultat oszczędności narzuconych przez rząd dla ratowania budżetu państwa. Skutek jest taki, że nie wszyscy bezrobotni załapią się na pomoc w szukaniu zatrudnienia czy zakładaniu własnej firmy.

– W tym roku województwo śląskie otrzyma 174,9 mln zł na aktywne formy wsparcia bezrobotnych – zdradza Paulina Cius z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. – To kilkanaście milionów więcej niż w ubiegłym roku, jednak znacznie mniej niż w 2010 r., gdy śląskie urzędy pracy na wsparcie dla bezrobotnych otrzymały ponad 500 mln zł. Niestety, ich liczba w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła o ponad 3,5 tys. – do 186,2 tys.

Kolejność wniosków

Znaczące ograniczenie środków na walkę z bezrobociem oznacza, że mniej zainteresowanych może liczyć na wsparcie. Będzie się liczyła kolejność złożenia wniosków w urzędzie pracy. Każdy z urzędów ma też inną strategię wydawania tych pieniędzy. Część szybko je wydaje, by jak najwcześniej zaczęły one służyć bezrobotnym. Inne dzielą pieniądze, tak by mieć środki na dotacje także w drugiej połowie roku.

Najpopularniejsze formy wsparcia to dofinansowanie wyposażenia lub doposażenia miejsca pracy dla przedsiębiorcy, który zdecyduje się na zatrudnienie bezrobotnego. Kwota wsparcia wynosi obecnie 20 496 zł. Na podobne pieniądze mogą liczyć bezrobotni, którzy zdecydują się na założenie własnej działalności gospodarczej. Z badań urzędów pracy wynika, że to jedna z najskuteczniejszych form walki z bezrobociem. Przeszło połowa dotowanych firm zatrudnia nawet kolejnych bezrobotnych.

Kolejną możliwością, z której korzystają szczególnie młodzi, jest skierowanie przez urząd pracy na staż u wymarzonego pracodawcy. Pensję bezrobotnego wypłaca wtedy urząd pracy (w wysokości 913,70 zł miesięcznie). Daje to możliwość zaprezentowania się pracodawcy i wiele takich osób dostaje później ofertę zatrudnienia na etacie.

Powiatowe urzędy pracy, do których trafiły już pieniądze, mają wątpliwości, czy mogą zacząć je wydawać, i na wszelki wypadek wstrzymały udzielanie pomocy do czasu uzyskania zgody ministra pracy i polityki społecznej. Chodzi o interpretację nowego rozporządzenia z 7 października 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad gospodarki finansowej Funduszu Pracy (DzU nr 221, poz. 1317).

Zgoda ministra

– Sądzimy, że § 4 ust. 6 i 7 oraz § 5 ust. 1 rozporządzenia nakłada na powiatowe urzędy pracy dodatkowy obowiązek zatwierdzenia ich planów finansowych przez ministra pracy. Tutaj chodzi o publiczne pieniądze, więc zanim zaczniemy je wydawać, musimy mieć absolutną pewność interpretacji przepisów – mówi Jerzy Bartnicki, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kwidzynie, szef ogólnopolskiego konwentu dyrektorów powiatowych urzędów pracy. – Mam nadzieję, że szybko uzyskamy akceptację ministra lub wyjaśnienia w sprawie niejednoznacznych przepisów. Do tego czasu wstrzymuję się z przyznawaniem pomocy bezrobotnym.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.rzemek@rp.pl

Czytaj także w serwisie:

Samorząd

»

W tym roku do urzędów pracy trafi dwa razy mniej pieniędzy niż w 2010 r. To rezultat oszczędności narzuconych przez rząd dla ratowania budżetu państwa. Skutek jest taki, że nie wszyscy bezrobotni załapią się na pomoc w szukaniu zatrudnienia czy zakładaniu własnej firmy.

– W tym roku województwo śląskie otrzyma 174,9 mln zł na aktywne formy wsparcia bezrobotnych – zdradza Paulina Cius z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach. – To kilkanaście milionów więcej niż w ubiegłym roku, jednak znacznie mniej niż w 2010 r., gdy śląskie urzędy pracy na wsparcie dla bezrobotnych otrzymały ponad 500 mln zł. Niestety, ich liczba w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła o ponad 3,5 tys. – do 186,2 tys.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"