Kierownicy urzędów stanu cywilnego muszą uzupełnić wykształcenie

Kierownicy urzędów stanu cywilnego i ich zastępcy mają czas na przejście brakujących szczebli edukacji do 29 października 2014 r.

Publikacja: 01.02.2012 07:47

Kierownicy urzędów stanu cywilnego i ich zastępcy mają czas na przejście brakujących szczebli edukac

Kierownicy urzędów stanu cywilnego i ich zastępcy mają czas na przejście brakujących szczebli edukacji do 29 października 2014 r.

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

29 października 2008 r. weszła w życie ustawa z 19 września 2008 r. o zmianie ustawy – Prawo o aktach prawa cywilnego (DzU nr 182, poz. 1121). Dodała do przepisów nowelizowanej ustawy art. 6a. Określa on wymagania kwalifikacyjne wobec osoby zatrudnionej na stanowisku kierownika i zastępcy kierownika urzędu stanu cywilnego.

Na stanowiskach tych może być zatrudniona osoba, która, poza wymogami co do posiadania polskiego obywatelstwa, pełną zdolnością do czynności prawnych i korzystania z pełni praw publicznych, ukończyła studia prawnicze lub administracyjne i uzyskała tytuł magistra albo ukończyła podyplomowe studia administracyjne.

Wójt studiować nie musi

Ustawowym kierownikiem urzędu stanu cywilnego jest wójt (burmistrz, prezydent miasta). Funkcję tę sprawuje niezależnie od posiadanego wykształcenia. Wymagania kwalifikacyjne określone w art. 6 ust. 1 pkt 5 wskazanej ustawy wójta nie dotyczą. Dlatego właśnie ustawodawca wprowadził obowiązek zatrudnienia w gminie innego niż wójt kierownika albo zastępcę kierownika USC, który swoją wiedzą ma wspomóc działania wójta.

Obowiązek uzupełnienia brakującego wykształcenia nie dotyczy również – z oczywistych względów – tych kierowników USC i ich zastępców, którzy na tych stanowiskach zatrudnieni zostali już po wejściu w życie nowelizacji z 19 września 2008 r. Osoby te musiały bowiem spełniać obowiązujące od 29 października 2008 r. wymagania kwalifikacyjne, w tym dotyczące poziomu wykształcenia.

Do uzupełnienia wykształcenia zobowiązani są zatem tylko ci kierownicy i zastępcy kierowników USC, którzy byli zatrudnieni na tych stanowiskach w dniu wejścia w życie nowelizacji, czyli 29 października 2008 r. Oczywiście jeśli nie miały wykształcenia wymaganego przez nowe przepisy.

Takim kierownikom ustawodawca dał sześć lat na rozpoczęcie i ukończenie wyższych studiów magisterskich na kierunku prawo lub administracja albo podyplomowych studiów administracyjnych. Termin ten liczony jest od dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy, więc na uzupełnienie wykształcenia zostały im jeszcze 33 miesiące.

A gdy uczelni nie ukończy

Tutaj ustawa nie pozostawia wątpliwości. Wszyscy ci, którzy po zakończeniu sześcioletniego okresu przejściowego nie będą spełniać wymagań dotyczących wykształcenia, stracą zajmowane stanowiska. Pracodawca będzie musiał albo przesunąć takiego pracownika na inne stanowisko, albo rozwiązać z nim stosunek pracy.

– Takich kierowników USC (ich zastępców) trzeba będzie zwolnić – wyjaśnia Mariusz Poznański, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP. – I to będzie problem, zwłaszcza dla małych gmin wiejskich, w których kierownikami urzędów stanu cywilnego są przeważnie osoby zbliżające się do wieku emerytalnego, świetni fachowcy posiadający dużą wiedzę praktyczną.

Dlatego uważam, że przewidziany w ustawie sześcioletni okres przejściowy należy wydłużyć przynajmniej o cztery lata. To zapewni tym pracownikom możliwość spokojnego przejścia na emeryturę – wyjaśnia.

Wymagania zbyt wysokie

– Jeżeli uwzględni się fakt, że ex lege kierownikami USC są wójtowie, którzy często nie spełniają tych wymagań, to oczywiście nasuwa się następujące pytanie: skoro wójt może spełniać te zadania, to dlaczego stawiać tak wysokie wymagania innym osobom? – pyta prof. Andrzej Szewc z Wyższej Szkoły Ekonomii i Administracji w Bytomiu. I od razu udziela odpowiedzi: właśnie po to, aby mało kompetentny wójt miał, zwłaszcza w osobie zastępcy kierownika USC, kompetentnego fachowca.

Gdy czytamy uzasadnienie projektu ustawy z 19 września 2008 r., dochodzimy do wniosku, że takie właśnie intencje miał ustawodawca, wprowadzając wysokie wymogi wykształcenia dla innego niż wójt kierownika USC: „Kierownik USC jest nie tylko rejestratorem fundamentalnych zdarzeń z życia człowieka, ale dokonuje również szeregu istotnych czynności z zakresu prawa rodzinnego.

Tworzony przez niego akt stanu cywilnego jest dokumentem źródłowym stanowiącym podstawę wielu czynności i dokumentów urzędowych, przez co musi być sporządzany rzetelnie i w oparciu o szeroką wiedzę prawniczą”. I dalej: „Fakt przystąpienia Polski do Unii Europejskiej oraz związany z tym zwiększony przepływ osób i dokumentów nakładają na kierownika USC obowiązek znajomości nie tylko ustawodawstwa krajowego, ale również zapoznania się z regulacjami prawa międzynarodowego, w tym w szczególności z konwencjami Międzynarodowej Komisji Stanu Cywilnego”.

– Te wymagania są zbyt wygórowane – mówi Mariusz Poznański ze ZGWRP. – Obowiązek legitymowania się tytułem magistra powinien zostać zniesiony. Zapis mówiący o ukończeniu studiów prawniczych lub administracyjnych byłby wystarczający – wyjaśnia.

– Oczywiście można się zastanawiać, czy pomiędzy osobą, która ukończyła studia prawnicze, a osobą, która dodatkowo zrobiła magisterium, zachodzi istotna różnica – mówi profesor Andrzej Szewc. – Różnie bywa.

Czasem ten, kto nie ma magisterium, może być lepszy od tego, kto je ma. Często brak magisterium jest pochodną jakichś trudności osobistych, rodzinnych czy zdarzeń losowych i nie przekłada się na kwalifikacje kandydata. Czasem jednak jest skutkiem braku wymaganych uzdolnień lub innych predyspozycji – wyjaśnia.

Magister po wielu latach edukacji

Uzyskanie tytułu magistra prawa wymaga ukończenia jednolitych studiów magisterskich. Trwają one długo, bo minimum pięć lat (9 – 12 semestrów), jeżeli są to studia stacjonarne. Jeśli chcemy studiować niestacjonarnie, to mogą się okazać jeszcze dłuższe. Prawo o szkolnictwie wyższym stanowi bowiem, że takie studia mogą trwać jeden – dwa semestry dłużej.

Podobnie jest w sytuacji, gdy chcemy uzyskać tytuł magistra administracji. Studia na tym kierunku nie muszą być co prawda realizowane jako jednolite magisterskie, ale aby uzyskać tytuł magistra administracji, również trzeba się uczyć co najmniej pięć lat (studia pierwszego stopnia trwają sześć – siedem semestrów, a drugiego stopnia trzy – cztery semestry).

Najszybszą drogą na uzupełnienia wykształcenia może się zatem okazać ukończenie podyplomowych studiów administracyjnych (trwających trzy – cztery semestry).

Mogą z nich jednak skorzystać osoby, które mają kwalifikacje co najmniej pierwszego stopnia, czyli tytuł licencjata, inżyniera lub równorzędny potwierdzony odpowiednim dyplomem. Na takie studia mogą się również udać osoby mające tytuł magistra uzyskany na innych kierunkach niż prawo czy administracja.

Czytaj także w serwisie:

Samorząd

29 października 2008 r. weszła w życie ustawa z 19 września 2008 r. o zmianie ustawy – Prawo o aktach prawa cywilnego (DzU nr 182, poz. 1121). Dodała do przepisów nowelizowanej ustawy art. 6a. Określa on wymagania kwalifikacyjne wobec osoby zatrudnionej na stanowisku kierownika i zastępcy kierownika urzędu stanu cywilnego.

Na stanowiskach tych może być zatrudniona osoba, która, poza wymogami co do posiadania polskiego obywatelstwa, pełną zdolnością do czynności prawnych i korzystania z pełni praw publicznych, ukończyła studia prawnicze lub administracyjne i uzyskała tytuł magistra albo ukończyła podyplomowe studia administracyjne.

Pozostało 90% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"