W sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej odbyło się wczoraj pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju.
– Projekt jest efektem dwóch wyroków Trybunału Konstytucyjnego (z 12 grudnia 2011 r. oraz z 30 października 2012 r.) – wyjaśnił Marceli Niezgoda, wiceminister rozwoju regionalnego.
W swoich wyrokach Trybunał zakwestionował dwie grupy przepisów ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. Pierwsza przekazywała podmiotom dysponującym środkami z UE (samorządy województwa) kompetencje do określania praw i obowiązków gmin i innych aplikujących o te fundusze. Druga grupa dotyczyła procedur odwoławczych od decyzji nieprzyznających wnioskodawcom dofinansowania.
Zarówno prawa i obowiązki, jak i procedura odwoławcza uregulowana została – zgodnie z ustawową delegacją – w przepisach, które nie mają charakteru przepisów powszechnie obowiązujących (uchwały zarządów województw, wytyczne). I to właśnie było przyczyną stwierdzenia niekonstytucyjności ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju.
– Przygotowana przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nowelizacja ten błąd ustawodawcy naprawia – mówił Marceli Niezgoda wiceminister MRR. – Przedłożony Sejmowi projekt nie ingeruje ani w prawa i obowiązki wnioskujących o unijne dotacje, ani w procedurę odwoławczą. Sprowadza się do nadania tym rozwiązaniom rangi ustawowej – wyjaśniał.