Gdy ustalenie uprawnionych i nieruchomości wspólnoty w tym trybie nie będzie możliwe, prawo złożenia wniosku przejdzie na kolejną grupę uprawnionych. Będą to osoby, które posiadają gospodarstwo rolne i nieprzerwanie od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2015 r. korzystają ze wspólnoty.
Decyzje w sprawie ustalenia nieruchomości wspólnoty oraz wykazu jej udziałowców, a także w sprawie braku możliwości ich ustalenia wydawać ma starosta.
– To oczekiwany projekt, ale obawiam się, że nie wpłynie on na rozwiązanie problemu nieuregulowanego stanu prawnego bardzo wielu wspólnot gruntowych – mówi Grzegorz Kubalski, prawnik Związku Powiatów Polskich. – Między innymi dlatego, że projektodawca nie wprowadził zmian urealniających możliwość dokonania określonych czynności. Pozostawienie obowiązku indywidualnego informowania wszystkich stron o trwającym postępowaniu – w sytuacji gdy aktualnego katalogu stron nie sposób ustalić – uniemożliwia zamknięcie pierwszego etapu postępowania, a tym samym przejście do kolejnego – tłumaczy ekspert.
3,5 tys. wspólnot gruntowych (na 5,1 tys. istniejących) nie ma uregulowanego stanu prawnego
Z tych właśnie m.in. względów projekt uzyskał negatywną opinię Zespołu ds. Obszarów Wiejskich Wsi i Rolnictwa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
– Opinia zespołu była negatywna również dlatego, że projekt uniemożliwia gminie nabycie udziałów we wspólnocie gruntowej w sytuacji, gdy nie wszyscy potencjalni jej uczestnicy (ich spadkobiercy) zostali ustaleni – dodaje Stanisław Bodys, wiceprezes Unii Miasteczek Polskich.