Prawo nie nadąża za rozwojem nowych technologii. Najczęściej tak jest w branży IT, w kwestiach dotyczących praw autorskich czy regulacji związanych z telekomunikacją. Podobnie jest w gospodarce odpadami.
Rozporządzenie ministra gospodarki w sprawie wymagań dotyczących prowadzenia procesu termicznego przekształcania odpadów powstało w 2002 r. W dużym stopniu regulacje te dotyczą funkcjonowania spalarni śmieci. Dlatego nowe instalacje, które też termicznie przetwarzają odpady, ale nie są spalarniami, mają problemy z wejściem na rynek. Przykład to piroliza ślimakowa, która w ciągu ostatnich lat została bardzo udoskonalona, i to za sprawą polskich firm.