- Po przesłaniu uchwały rady gminy wojewodzie, stwierdził on, że ta uchwała została wydana z naruszeniem prawa. Z uwagi na to, że nie było to istotne naruszenie, organ nie stwierdził nieważności uchwały. Czy w sytuacji, gdy w rozstrzygnięciu nadzorczym nie stwierdzono nieważności uchwały, gmina może zaskarżyć to rozstrzygnięcie do sądu administracyjnego?
W orzecznictwie wyrażany jest pogląd, że nie przysługuje takie uprawnienie. Zgodnie z art. 90 ustawy o samorządzie gminnym (dalej u.s.g.) wójt (burmistrz, prezydent miasta) ma obowiązek przedłożyć organowi nadzoru (czyli wojewodzie albo regionalnej izbie obrachunkowej) uchwałę rady gminy w ciągu 7 dni od dnia jej podjęcia. Uchwała sprzeczna z prawem jest nieważna. W takim przypadku organ nadzoru orzeka o jej nieważności, w całości lub w części, w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia doręczenia mu uchwały (art. 91 ust. 1 u.s.g.). W razie nieistotnego naruszenia prawa, organ nadzoru nie stwierdza nieważności uchwały, ograniczając się do wskazania, że uchwałę wydano z naruszeniem prawa (art. 91 ust. 4 u.s.g.). Przyjmuje się, że nieistotne naruszenie prawa to błąd czy nieścisłość prawna, które nie mają wpływu na istotną treść uchwały (por. np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu z 3 stycznia 2018 r., sygn. II SA/Op 554/17, LEX nr 2432690). Do istotnych naruszeń prawa, skutkujących nieważnością uchwały, zalicza się np. naruszenie przepisów wyznaczających kompetencje do podjęcia uchwały, podstawy prawnej jej podejmowania, czy przepisów regulujących procedurę podejmowania uchwał (por. np. wyrok WSA we Wrocławiu z 17 stycznia 2018 r., sygn. II SA/Wr 706/17, LEX nr 2435426).