Popiera je rzecznik praw obywatelskich, do którego zwróciły się o pomoc.Do czasu dokonanej w kwietniu 2007 r. nowelizacji prawa ochrony środowiska i niektórych innych ustaw (która weszła w życie 19 sierpnia) organizacje ekologiczne mogły uczestniczyć w postępowaniach administracyjnych o wydanie pozwolenia wodnoprawnego na prawach strony. Mogły też składać uwagi lub wnioski.
Obecnie zachowały takie uprawnienia tylko przy uzyskiwaniu pozwolenia na urządzenia wodne. Nie mogą, jak przedtem, brać udziału w postępowaniach dotyczących np. szczególnego korzystania z wód, regulacji wód, wprowadzania ścieków przemysłowych, unieszkodliwiania odpadów, wydobywania piasku itp.
W trakcie nowelizacji zmieniono bowiem przepis prawa wodnego (art. 127 ust. 8). Wyłączono w takich postępowaniach stosowanie art. 31 kodeksu postępowania administracyjnego, który mówi o udziale w postępowaniu organizacji społecznej. Pozbawiono je w ten sposób jedynej podstawy prawnej zapewniającej możliwość uczestniczenia w postępowaniach o wydanie pozwolenia wodnoprawnego.
Nastąpiło więc istotne ograniczenie organizacji społecznych – stwierdza rzecznik. Tymczasem wszystkie przedsięwzięcia, w których wymagane jest pozwolenie wodnoprawne, ze względu na swój charakter wkraczają w środowisko naturalne. Należałoby więc raczej wzmocnić kontrolę organizacji ekologicznych poprzez danie im możliwości uczestnictwa w postępowaniach wodnoprawnych – pisze rzecznik do ministra środowiska.