Dziś we Wrocławiu spotkali się marszałkowie lubuskiego, opolskiego, dolnośląskiego i zachodniopomorskiego. Zabrakło marszałka Wielkopolski, ale wszystkie województwa przygotowują wspólnie założenia do strategii rozwoju Polski zachodniej na okres 2014-2020. Chodzi o nakreślenie wizji rozwoju, która obejmie wspólne inwestycje o charakterze ponadregionalnym. Mają one dotyczyć infrastruktury (w tym budowy środkowoeuropejskiego korytarza transportowego czy wykorzystania Odry), ale też współpracy uczelni, szpitali i turystyki.

- Jesteśmy na etapie gromadzenia danych. Każde z województw przygotowało raport regionalny. Do tego Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przygotowuje sześć analiz na poziomie makro - mówi Olgierd Geblewicz, marszałek zachodniopomorski. Ustaliliśmy, że założenia do strategii rozwoju dla Polski zachodniej przekażemy rządowi w styczniu - dodaje.

Marszałkowie chcieliby sfinansować rozwój makroregionu w dużej mierze przy pomocy środków europejskich. Nie ukrywają, że marzy im się oddzielny program operacyjny po 2013 r. kierowany do ich regionów.

– Mógłby to być np. siedemnasty program regionalny – wskazuje Geblewicz wyrażając zadowolenie, że resort rozwoju patrzy na pomysł życzliwie. – Cieszy nas oddolna inicjatywa regionów. Marszałkowie podjęli się przygotowania dokumentów strategiczno - planistycznych odnoszących się do okresu 2014-2020. Ich ocena będzie dobrym otwarciem do dyskusji o finansowaniu – wskazuje Waldemar Sługocki, wiceminister rozwoju regionalnego.

- Zarówno Prace nad Koncepcją Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, jak i Krajową Strategią Rozwoju Regionalnego potwierdziły, że obszar Polski zachodniej to teren wymagający specjalnej interwencji – mówi Sługocki. Zastrzega jednak, że resort rozwoju nie przesądza czy i w jakiej formie w inicjatywę marszałków zaangażowane zostaną środki unijne. Nie wyklucza też jednak, że mógłby to być oddzielny program operacyjny lub więcej pieniędzy w ramach programach regionalnych.