Z punktu widzenia jednostek ubiegających się o status Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego najważniejsze jest zidentyfikowanie przesłanek wyłonienia KNOW. Z ustawy - Prawo o szkolnictwie wyższym wynika, że status ten nadaje minister, ale KNOW wyłania w drodze konkursu komisja. Kryteria, tryb i warunki ubiegania się o status KNOW powinno określać rozporządzenie ministra nauki z 18 sierpnia 2011 r. Gdyby uznać, że wszystkie warunki i kryteria z rozporządzenia są tylko ilościowe, rolą komisji konkursowej byłoby jedynie matematyczne, proste do uzasadnienia ułożenie cząstkowych list rankingowych (zgodnie z § 9 ust. 1 rozporządzenia każdy z członków komisji dokonuje indywidualnej oceny merytorycznej każdego wniosku) oraz końcowej listy rankingowej. Jeżeli jednak członkowie komisji konkursowej dokonują własnej oceny np. patentów, a nie tylko ich liczby, rośnie znaczenie uzasadnienia.
Gdyby uzasadnienie odmownej decyzji ministra miało się ograniczać do przywołania miejsca na liście konkursowej, bez poparcia go uzasadnieniem komisji, utrudniałoby to podjęcie polemiki w trybie odwołania. Konstrukcja tak ograniczonego uzasadnienia mogłaby też prowokować skargi do sądu administracyjnego.
Minister jest związany decyzją komisji, tym istotniejsze jest więc pytanie o możliwość polemiki z komisyjnym werdyktem. Jeśli wyniki ustalone przez komisję konkursową nie podlegają odrębnemu zaskarżeniu do sądu administracyjnego, a sądowo zaskarżalna decyzja ministra ma uzasadnienie ograniczone do przywołania tego wyniku, to nietrudno o wrażenie tzw. błędnego koła niezaskarżalności. Tymczasem ekspercka rola komisji w procedurze przyznawania statusu KNOW nie powinna zwalniać ministra z przekonywania strony, że podjęte rozstrzygnięcie jest zasadne, ani z umieszczenia w uzasadnieniu wszystkich jego powodów. To właśnie tworzy możliwość polemiki z tym rozstrzygnięciem, w tym jego weryfikacji sądowoadministracyjnej.
—not. jol.
Marcin Chałupka, ekspert prawa o szkolnictwie wyższym