Z naszych informacji wynika, że Krystynie Szumilas, minister edukacji, udało się wywalczyć pieniądze na przedszkola. W projekcie budżetu na 2013 r. będzie 300 mln zł na wsparcie edukacji najmłodszych. W marcu premier Donald Tusk obiecał na ten cel 500 mln zł, ale we wstępnym projekcie ustawy budżetowej nie zarezerwował ani złotówki. Rada Ministrów zajmie się ustawą budżetową w czwartek.
Jednocześnie Ministerstwo Edukacji Narodowej kończy prace nad nowelizacją ustawy o systemie oświaty, w której będą określone zasady przekazywania pieniędzy do gmin.
– Wsparcie zostanie udzielone w formie dotacji – mówi Paulina Klimek, rzecznik prasowy resortu edukacji. Dodaje, że szczegóły podziału zostaną przekazane dopiero po przyjęciu budżetu przez Radę Ministrów. Podkreśla, że dofinansowanie dla gmin będzie oznaczało obniżenie opłat dla rodziców, zwiększenie liczby miejsc wychowania przedszkolnego, a także polepszenie jakości edukacji.
Rząd jednak skrytykował pomysł PSL, aby dotacja na dzieci cztero- i pięcioletnie była w wysokości równej połowie kwoty przysługującej na jednego ucznia, czyli około 2,5 tys. zł rocznie.
Z naszych informacji wynika, że dotacja będzie dzielona na zasadach zbliżonych do podziału subwencji oświatowej, a naliczana na każdego przedszkolaka. W zamian gminy nie będą mogły pobierać opłat za szóstą godzinę pobytu w przedszkolu.