Dokument bez danych osobowych to też informacja publiczna

Burmistrz, udzielając informacji zawierającej chronione ustawą dane osobowe, naraża się na odpowiedzialność karną za ich ujawnienie

Aktualizacja: 23.01.2013 10:43 Publikacja: 23.01.2013 08:55

Dokument bez danych osobowych to też informacja publiczna

Foto: www.sxc.hu

– Przy anonimizowaniu informacji publicznej, czyli przy usuwaniu z niej danych chronionych przepisami o ochronie danych osobowych, nie jest konieczne wydawanie decyzji o odmowie dostępu do informacji publicznej – wyjaśnia Irena Kamińska, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. – Tę decyzję wydaje się tylko i wyłącznie wówczas, gdy organ (np. wójt, burmistrz, czy prezydent miasta) odmawia udostępnienia informacji wskazanej we wniosku – dodaje sędzia.

Jednocześnie, uzasadniając wyrok z 11 stycznia 2013 r., Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, że nie można mówić, że organ administracji pozostaje w bezczynności, udostępniając informację zanonimizowaną.

Faktury i rachunki

W opisywanej sprawie NSA rozpatrywał skargę burmistrza miasta Tłuszcz, którą ten wniósł od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt II SAB 75/12) uwzględniającego skargę na bezczynność burmistrza w postępowaniu o udostępnienie informacji publicznej.

Dziennikarka lokalnej gazety „Stacja Tłuszcz" wystąpiła do burmistrza miasta z wnioskiem o udostępnienie kopii wszystkich opinii, ekspertyz (prawnych, budowlanych i innych), a także kopii rachunków i faktur za okres od maja 2010 r. do dnia złożenia wniosku, czyli do grudnia roku następnego.

Burmistrz Tłuszcza po otrzymaniu wniosku wezwał dziennikarkę do wskazania powodów, dla których spełnienie powyższego żądania jest szczególnie istotne dla interesu publicznego. W ocenie burmistrza bowiem żądana informacja jest informacją przetworzoną.

W odpowiedzi na pismo dziennikarka wniosła w lutym 2012 r. skargę na bezczynność burmistrza do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten zaś wyrokiem z 30 maja 2012 r. skargę uznał za zasadną i nakazał burmistrzowi udostępnić żądane przez dziennikarkę informacje. Burmistrz Tłuszcza do dnia wydania przez sąd orzeczenia przekazał dziennikarce część z wnioskowanych informacji. Były to m.in. kopie rachunków i faktur. Udostępnione dokumenty zostały zanonimizowane. Oznacza to, że dane osób fizycznych takie jak imiona, nazwiska, adresy zamieszkania czy numery rachunków bankowych zostały wybiałkowane (usunięte).

Kasacja uwzględniona

Od tego wyroku skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego wniósł burmistrz Tłuszcza.

– Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie błędnie zastosował prawo – argumentowała Marta Kutkowska, pełnomocnik burmistrza Tłuszcza. – Nie można zgodzić się ze stanowiskiem, że w świetle obowiązujących przepisów informacją publiczną są wszelkie dane zawarte w fakturach i rachunkach. W ocenie burmistrza dane osobowe zawarte w fakturach i rachunkach informacji publicznej nie stanowią, dlatego burmistrz prawidłowo postąpił, usuwając je z udostępnianych dokumentów – argumentowała.

Ze stanowiskiem tym nie zgadzał się Krzysztof Izdebski reprezentujący w sprawie „Stację Tłuszcz".

– Faktura jest dokumentem urzędowym, a wybiałkowanie niektórych z zapisanych w takim dokumencie informacji stanowi ograniczenie dostępu do informacji publicznej – argumentował.

NSA (sygn. I OSK 2267/12) uznał, że kasacja zasługuje na uwzględnienie. Uchylając wyrok pierwszej instancji, stwierdził, że WSA nie zbadał sprawy wnikliwie. Nie wziął m.in. pod uwagę, że część informacji, chociaż zanonimizowana, jednak została udostępniona.

1,08 mln zł - to maksymalna grzywna, jaką sąd może orzec za nieudostępnienie informacji publicznej

– Przy anonimizowaniu informacji publicznej, czyli przy usuwaniu z niej danych chronionych przepisami o ochronie danych osobowych, nie jest konieczne wydawanie decyzji o odmowie dostępu do informacji publicznej – wyjaśnia Irena Kamińska, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. – Tę decyzję wydaje się tylko i wyłącznie wówczas, gdy organ (np. wójt, burmistrz, czy prezydent miasta) odmawia udostępnienia informacji wskazanej we wniosku – dodaje sędzia.

Jednocześnie, uzasadniając wyrok z 11 stycznia 2013 r., Naczelny Sąd Administracyjny podkreślił, że nie można mówić, że organ administracji pozostaje w bezczynności, udostępniając informację zanonimizowaną.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów