Ustawa o pracownikach samorządowych mówi, że wynagrodzenie wójta (burmistrza, prezydenta miasta) ustala rada gminy w drodze uchwały. Tak wynika z art. 8 ust. 2 in fine. W praktyce przepis ten wywołuje liczne kontrowersje. Ich skutkiem jest pozbawienie gminnych włodarzy należnych im z mocy ustawy świadczeń.
Niejasne przepisy
Przykładem jest sprawa Andrzeja Nawrockiego, który jesienią 2011 r. w związku z przejściem na emeryturę odszedł ze stanowiska burmistrza Nieszawy.
– Część odprawy emerytalnej otrzymałem na początku 2012 r. W ślad za pieniędzmi dostałem od gminy pismo wzywające do zwrotu świadczenia jako nienależnego. Gmina twierdziła, że odprawę wypłacono mi bez podjęcia przez radę gminy uchwały w tej sprawie – relacjonuje były burmistrz. – Pieniądze zwróciłem, tymczasem radni uznali, że nie są władni rozstrzygać uchwałą o mojej odprawie, bo nie jest to składnik wynagrodzenia. Uchwała w tej sprawie spadła z porządku obrad, a ja zostałem bez świadczenia – dodaje Nawrocki.
Były burmistrz o odprawę emerytalną postanowił więc walczyć na drodze sądowej, na razie jednak bezskutecznie. Sąd Rejonowy we Włocławku wyrokiem z 5 kwietnia 2013 r. jego skargę oddalił (sygn. IV P 413/12).
– Sąd podkreślił, że moja skarga jest przedwczesna, gdyż rada w sprawie odprawy emerytalnej nie podjęła jeszcze żadnego rozstrzygnięcia – relacjonuje Andrzej Nawrocki.Od wyroku tego się odwołał, czeka na rozprawę.