Rada gminy Wieliszew uchwaliła statut gminy.
W ocenie organu nadzoru uchwalony statut narusza obowiązujące przepisy prawa w sposób istotny, a zakres tych uchybień oraz ich ilość uzasadniały stwierdzenie nieważności tej uchwały w całości (rozstrzygnięcie nadzorcze z 2 sierpnia 2013 r., sygn. akt LEX-I.4131.104.2013.GH).
Po pierwsze statut nie regulował trybu pracy organu wykonawczego gminy. Co prawda zawierał rozdział, którego tytuł sugerował, że zamieszczone w nim przepisy określają tryb pracy wójta, ale jego lektura ujawniła, że zawierał on jedynie przepisy normujące jedynie zadania organu wykonawczego, przy czym ich katalog też został poprawnie sformułowany.
- Uchwalony statut zobowiązywał także wójta gminy Wieliszew do osobistego uczestnictwa w posiedzeniach rady gminy, bez możliwości desygnowania na te posiedzenia przedstawiciela - informuje Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. - Wprowadzenie takiego wymogu nie znajduje oparcia w obowiązującym prawie.
Podobnie zobowiązanie sołtysów do obowiązkowego uczestniczenia w pracach rady oparcia w przepisach ustawy o samorządzie gminnym nie znajduje. - Tymczasem statut nakładał na sołtysów taki obowiązek, a ponadto wymagał, aby każda nieobecność była wyjaśniana przewodniczącemu rady - relacjonuje wojewoda. - Unormowanie takie pozostaje w sprzeczności z art. 37a ustawy o samorządzie gminnym, który stanowi jedynie o możliwości uczestnictwa sołtysa w pracach rady, a nie o takiej powinności - wyjaśnia Jacek Kozłowski.
