Plan dla parku Aleksandry wciąż ważny

Uznanie naruszenia procedury planistycznej za mało istotne zdecydowało, że po ośmiu wyrokach sprawa wraca do sądu.

Publikacja: 05.05.2014 09:54

Ten, kto dostał w spadku jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym może odliczyć wydatki ponie

Ten, kto dostał w spadku jednostki uczestnictwa w funduszu inwestycyjnym może odliczyć wydatki poniesione przez spadkodawcę na ich zakup

Foto: www.sxc.hu

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, stwierdzający nieważność uchwały Rady Miasta Krakowa w sprawie miejscowego planu zagospodarowania parku Aleksandry, i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania.

W uchwale z 2008 r. rada postanowiła, że tereny rekreacyjne parku będą w większości przeznaczone pod zieleń. Na razie jednak o atrakcyjne ?15 ha parku, m.in. na prywatnych działkach walczą ich właściciele i deweloperzy. Plan został zaskarżony przez spółkę Krakowskie Konsorcjum Inwestycyjne Krakoin i – niezależnie od siebie – przez dwójkę właścicieli działek, objętych planem. Wszyscy domagali się stwierdzenia nieważności uchwały wykluczającej możliwość zabudowy. Zarzucili, że plan jest niezgodny ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Krakowa, dopuszczającym zabudowę w niektórych miejscach parku. Realizacja ogólnodostępnego parku miałaby też nastąpić na terenach prywatnych, a gmina nie ma środków na wykup gruntów. Tworząc plan, nie wystąpiła też o opinię do regionalnego dyrektora ochrony środowiska (RDOŚ).

Od wniesienia pierwszych skarg do sądu, czyli od 2009 r., minęło pięć lat, ale finału wciąż nie ma. Wyrok WSA z 2009 r. w sprawie ze skargi Krzysztofa H. uchylił w 2010 r. NSA. Orzeczenie WSA z 2010 r. w sprawie ze skargi Krakowskiego Konsorcjum Inwestycyjnego zostało uchylone przez NSA w 2011 r. Wyrok WSA ze skargi Justyny J. zapadł w 2010 r., a wyrok NSA w tej sprawie w 2011 r. W sierpniu 2012 r. wszystkie trzy skargi, przekazane przez NSA do ponownego rozpoznania przez WSA i połączone tu w jedną, trafiły po raz siódmy do sądu.

W wyroku z 7 sierpnia 2012 r. WSA stwierdził brak zgodności planu ze studium. Wyznacza ono granice terenów przeznaczonych do zabudowy. Ich ostateczny przebieg miał być określony w planach miejscowych, ale tego nie zrobiono. Zabrakło też opinii RDOŚ. Sąd uznał to za istotne naruszenie trybu sporządzania planu i przekroczenie granic władztwa planistycznego. W konsekwencji stwierdził nieważność uchwały planistycznej.

Jednak 8 kwietnia 2014 r. w wyniku skargi kasacyjnej Rady Miasta Krakowa NSA uchylił wyrok WSA i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Sędzia Roman Hauser uzasadnił takie orzeczenie niezastosowaniem się przez WSA do zasady związania oceną prawną NSA wyrażoną w jednym z poprzednich wyroków. NSA stwierdził wtedy, że jeśli wojewoda – który miał wówczas takie kompetencje – przedstawił pozytywną opinię o projekcie planu, a po wejściu w życie nowych przepisów o ochronie środowiska potwierdził ją regionalny inspektor ochrony środowiska, naruszenie procedury nie było istotne, więc z tego powodu nie można stwierdzić nieważności planu.

W nowym, sporządzanym obecnie projekcie planu park Aleksandry ma pozostać zielony. Ale na czterech obszarach dopuszcza się zabudowę. Zdecydowały o tym zapisy studium z 2003 r., z którym plan musi być zgodny.

Studium ma być zmienione. 14 kwietnia zakończyło się ponowne wyłożenie do publicznego wglądu projektu uchwały w tej sprawie.

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, stwierdzający nieważność uchwały Rady Miasta Krakowa w sprawie miejscowego planu zagospodarowania parku Aleksandry, i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania.

W uchwale z 2008 r. rada postanowiła, że tereny rekreacyjne parku będą w większości przeznaczone pod zieleń. Na razie jednak o atrakcyjne ?15 ha parku, m.in. na prywatnych działkach walczą ich właściciele i deweloperzy. Plan został zaskarżony przez spółkę Krakowskie Konsorcjum Inwestycyjne Krakoin i – niezależnie od siebie – przez dwójkę właścicieli działek, objętych planem. Wszyscy domagali się stwierdzenia nieważności uchwały wykluczającej możliwość zabudowy. Zarzucili, że plan jest niezgodny ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Krakowa, dopuszczającym zabudowę w niektórych miejscach parku. Realizacja ogólnodostępnego parku miałaby też nastąpić na terenach prywatnych, a gmina nie ma środków na wykup gruntów. Tworząc plan, nie wystąpiła też o opinię do regionalnego dyrektora ochrony środowiska (RDOŚ).

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów