T.D. – jedna z dwóch kandydatek biorących udział w naborze na stanowisko Naczelnika Wydziału Dróg w Starostwie Powiatowym w P. – złożyła do sądu administracyjnego skargę na czynności postępowania konkursowego.
Kryteria towarzyskie, a nie merytoryczne
W skardze zwróciła uwag na szereg uchybień. Po pierwsze zestaw pytań, na które musiała odpowiedzieć zawierał pytania z zakresu finansów publicznych, a znajomości tej tematyki nie wymagano. Po drugiej, w uzasadnieniu „Informacji o wynikach wyboru" znalazło się stwierdzenie, że inna kandydatka – D.G. – „podczas rozmowy kwalifikacyjnej wykazała się bardzo dobrą znajomością przepisów prawa, a przede wszystkim ustaw z zakresu administracji samorządowej, postępowania administracyjnego, dróg publicznych, utrzymania dróg, zamówień publicznych i aktów wykonawczych do tych ustaw", tymczasem zakres pytań w ogóle nie obejmował tematyki dotyczącej utrzymania dróg.
Zdaniem skarżącej wskazane okoliczności potwierdzały, że przyjęte w konkursie kryteria dalece odbiegały od kryteriów merytorycznych, są kryteriami politycznymi i towarzyskimi. Podniosła ponadto, iż nie można również z całą pewnością wykluczyć, że jej kontrkandydatka, która ostatecznie wygrała konkurs, miała możliwość wcześniejszego zapoznania się z treścią pytań, a posiadanie takiej wiedzy stawiało ją w korzystniejszej sytuacji.
T.D. zarzuciła także, że nabór charakteryzował się niczym nie umotywowaną przewlekłością. Termin składania aplikacji upływał 17 maja 2013 r., rozmowa kwalifikacyjna odbyła się 27 maja, natomiast protokół z przeprowadzonego naboru sporządzono 12 czerwca, a ogłoszenie wyniku nastąpiło 25 czerwca. Zdaniem kobiety, takie działanie trudno nazwał niezwłocznym., skoro protokół sporządzono po 16 dniach od rozmowy, a nie bezpośrednio po niej.
Starosta odpowiedział, że zarzuty przedstawione przez T.D. nie są zasadne, i po kolei odniósł się do nich, podkreślając, iż nabór został przeprowadzony zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych oraz wewnętrznym regulaminem naboru pracowników w Starostwie Powiatowym w P. Zarzut o możliwości zapoznania się z pytaniami konkursowymi przez kontrkandydatkę starosta określił jako niedorzeczne i niczym niepotwierdzone.