Działalność gospodarcza w samorządzie

– Cieszą mnie te inicjatywy, ponieważ obecna sytuacja jest niezdrowa – mówi Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich. – Najlepiej to widać na przykładzie przejmowanych od Skarbu Państwa spółek PKS. Dopóki są one państwowe, to poza działalnością transportową mogą świadczyć także inne usługi: sprzedawać paliwo czy części zamienne, naprawiać pojazdy w swoich warsztatach. Gdy natomiast stają się spółkami powiatowymi, to okazuje się, że wolno im świadczyć jedynie usługi transportowe, a to dlatego, że pozostała działalność nie mieści się w sferze użyteczności publicznej – wyjaśnia Marek Wójcik.

Rząd jest przeciw

– Prezydent proponuje, aby jednostki samorządu terytorialnego mogły prowadzić działalność gospodarczą poza sferą użyteczności publicznej w każdym wypadku – mówi Olgierd Dziekoński, minister w Kancelarii Prezydenta RP. – Ponadto umożliwia im tworzenie i przystępowanie do spółek prawa handlowego zajmujących się między innymi działalnością bankową, doradczą, promocyjną, edukacyjną czy wydawniczą.

Samorządy mogłyby także uczestniczyć w spółce, która jest klubem sportowym. Poselski projekt przewiduje stworzenie dla gmin (powiatów i województw) możliwości zakładania spółek w celu prowadzenia działalności mieszczącej się w obszarze zadań własnych samorządów.

Na te propozycje nie chce się zgodzić rząd.

– Obecnie problemem jest nadużywanie, naciąganie przez gminy przepisów upoważniających do prowadzenia działalności poza sferą użyteczności publicznej – argumentuje Stanisław Huskowski, wiceminister administracji i cyfryzacji. – To jest prawdziwy problem, a nie rozszerzanie tych uprawnień na powiaty czy województwa.