Samorządy zaczynają powoływać koronerów do wystawiania kart zgonów

Opole podpisało umowę ?z przychodnią, której lekarze będą jeździć do zmarłych ?i wystawiać karty zgonu.

Publikacja: 13.08.2014 10:02

Kłopot ze znalezieniem lekarza do wystawienia karty zgonu wynika z przestarzałych przepisów.

Kłopot ze znalezieniem lekarza do wystawienia karty zgonu wynika z przestarzałych przepisów.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Pierwsze samorządy w Polsce postanowiły zrobić porządek z wypisywaniem kart zgonu. Urząd Miasta w Opolu podpisał właśnie umowę z jedną z przychodni rodzinnych. Ma ona zapewnić powiatowi stały dostęp do koronerów. W razie śmierci osoby na terenie starostwa, ale poza szpitalem czy domem, przychodnia wyśle lekarzy, którzy stwierdzą zgon i wystawią kartę zgonu.

– Musieliśmy uregulować w końcu tę sytuację, bo mieliśmy dużo kłopotów, zwłaszcza gdy zmarła osoba bezdomna. Policja nie mogła znaleźć lekarza, który przyjechałby stwierdzić zgon, a na samorządzie spoczywa obowiązek zapewnienia dostępu do koronera – wyjaśnia Alina Pawlicka-Maczura z opolskiego urzędu miasta.

Dzięki podpisaniu umowy z jedną z przychodni jest teraz gwarancja, że medyk przyjedzie w ciągu dwóch godzin od zdarzenia do zmarłego. Na te usługi miasto zarezerwowało w budżecie 5 tys. zł do końca roku.

Kłopot ze znalezieniem lekarza do wystawienia karty zgonu wynika z przestarzałych przepisów, nieprzystających do obecnych realiów. Obowiązująca od 1959 r. ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej z 1961 r. wskazują, że kartę zgonu powinien wystawić lekarz zajmujący się pacjentem w ostatniej chorobie. Czyli – według rozporządzenia – ten, który widział zmarłego w ciągu ostatnich 30 dni. Kim jest lekarz ostatniej choroby, nie wiadomo.

Dalej rozporządzenie wskazuje, że gdyby nie było takiego lekarza, zgon stwierdza ten, który mieszka do 4 km od miejsca położenia zwłok. Lekarze rodzinni nie chcą jednak zajmować się wystawianiem kart zgonu, bo twierdzą, że kontrakt z NFZ tego nie przewiduje. Muszą być w ciągu dnia w przychodni z pacjentami, a nie opuszczać ją na wezwanie policji.

O tym, że przepisy są niejasne i trzeba je znowelizować, przypomina rządowi co jakiś czas rzecznik praw obywatelskich. Bez rezultatu.

– Inicjatywa Opola jest bardzo cenna, bo urzędnicy wzięli sprawy w swoje ręce. Dbają o wartości humanitarne. Niestety, tylko kilka powiatów w Polsce poszło na razie tą drogą. Inne usprawiedliwiają się niejasnymi przepisami i brakiem pieniędzy dla koronerów – mówi Jacek Krajewski, prezes federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Wskazuje ponadto, że wciąż nie jest rozwiązana kwestia zapłaty lekarzowi za wypisanie karty zgonu swojego pacjenta.

– Gdy leczymy go od kilku lat, a np. pacjent zmarł w domu i wzywa nas do niego rodzina, jest jasne, że pojedziemy. Wystawienie karty zgonu jest jednak czynnością administracyjną, za którą NFZ powinien nam zapłacić – tłumaczy Krajewski.

Pierwsze samorządy w Polsce postanowiły zrobić porządek z wypisywaniem kart zgonu. Urząd Miasta w Opolu podpisał właśnie umowę z jedną z przychodni rodzinnych. Ma ona zapewnić powiatowi stały dostęp do koronerów. W razie śmierci osoby na terenie starostwa, ale poza szpitalem czy domem, przychodnia wyśle lekarzy, którzy stwierdzą zgon i wystawią kartę zgonu.

– Musieliśmy uregulować w końcu tę sytuację, bo mieliśmy dużo kłopotów, zwłaszcza gdy zmarła osoba bezdomna. Policja nie mogła znaleźć lekarza, który przyjechałby stwierdzić zgon, a na samorządzie spoczywa obowiązek zapewnienia dostępu do koronera – wyjaśnia Alina Pawlicka-Maczura z opolskiego urzędu miasta.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów