Ogólny kierunek zmian wynikający z ustawy krajobrazowej jest pozytywny. Muszą przecież funkcjonować instrumenty, które umożliwiają lokalizację tablic reklamowych, urządzeń reklamowych czy ogrodzeń. Jednocześnie nie mogą one naruszać praw podmiotów, które do tej pory w określony sposób korzystają z nieruchomości.
Uchwała krajobrazowa powinna zawierać zasady lokalizacji na określonych nieruchomościach i budynkach tablic i urządzeń reklamowych, a w szczególności szyldów. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą szyldem jest tablica lub urządzenie reklamowe informujące o działalności prowadzonej na nieruchomości, na której się znajduje.
Uchwała jest aktem prawa miejscowego. Można ją kwestionować w trybie sądowoadministracyjnym. Jeżeli przedsiębiorca zechce podważyć taki akt, to musi wykazać, że narusza on jego interes prawny – co w przypadku reklamodawcy nie jest trudne – i przedstawić konkretne zarzuty.
Przede wszystkim musi on pamiętać o konieczności uprzedniego wezwania rady gminy, czyli organu, który wydał uchwałę, do usunięcia naruszeń przepisów. Na tym etapie niezbędne jest wskazanie, jakie konkretnie mogą to być naruszenia. Przedstawione w ten sposób zarzuty są wiążące w postępowaniu sądowoadministracyjnym.
Warto zwrócić uwagę na przepisy proceduralne dotyczące uchwały. W art. 37b ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wskazano, jakie działania muszą podjąć rada gminy i wójt (burmistrz, prezydent) w trakcie przygotowywania uchwały krajobrazowej. Dotyczy to zarówno zasięgania opinii, przeprowadzania uzgodnień, jak i konsultacji społecznych. Jeżeli któryś z organów został w tej procedurze pominięty – oznacza to silny argument dla skarżącego.