Zamówienia publiczne - kiedy warto korzystać z trybów negocjacyjnych

Jeśli spełnione są ustawowe przesłanki udzielenia zamówienia w trybie negocjacyjnym, należy go zastosować. Choć trwa dłużej, to pomaga właściwie określić potrzeby zamawiającego i uniknąć sporów przy wykonywaniu kontraktów.

Publikacja: 23.05.2017 07:15

Zamówienia publiczne - kiedy warto korzystać z trybów negocjacyjnych

Foto: Adobe Stock

Prawo zamówień publicznych przewiduje dwa podstawowe tryby negocjacyjne: z ogłoszeniem lub bez. W pierwszym przypadku organ publicznie ogłasza chęć udzielenia zamówienia w tym trybie. Mogą się do niego zgłosić wszystkie podmioty, które spełnią warunki. W drugim wariancie zamawiający zaprasza do negocjacji tylko wybrane firmy. Musi być ich jednak co najmniej pięć (a w przypadku robót budowlanych i dostaw o znacznej wartości – siedem), co ma zapewnić odpowiednią konkurencję. Jest jeszcze jeden tryb negocjacyjny - tzw. dialog konkurencyjny. On również wymaga ogłoszenia, ale minimalna liczba firm dopuszczonych do negocjacji wynosi trzy. Stosowany jest on w przypadku skomplikowanych zamówień, zwykle na większe kwoty (np. dotyczących niestandardowych budynków czy innowacyjnych technologii i usług).

Pozostało 91% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów