Można poprawić omyłkę, która nie spowoduje istotnych zmian

Sprzeczności w terminie realizacji zamówienia nie muszą oznaczać dyskwalifikacji oferty

Publikacja: 03.02.2009 06:40

Można poprawić omyłkę, która nie spowoduje istotnych zmian

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Szpital w Bydgoszczy zorganizował przetarg na dostawę wielorzędowego tomografu komputerowego. W ofercie firmy GE Medical Systems pojawiła się omyłka. W rubryce „Termin realizacji zamówienia” wykonawca wpisał 12 tygodni od momentu zawarcia umowy, choć powinien podać dziesięć tygodni. W innych miejscach oferty deklarował jednak wykonanie zamówienia w okresie wymaganym przez specyfikację.

Reprezentujący firmę radca prawny Paweł Granecki powołał się na znowelizowane przepisy prawa zamówień publicznych.

– Zgodnie z art. 87 ust. 2 pkt 3 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=247401]prawa zamówień publicznych [/link]zamawiający był zobowiązany poprawić omyłkę polegającą na niezgodności oferty ze specyfikacją. Nie spowoduje to istotnych zmian w treści oferty – przekonywał. Zamawiający był innego zdania. Według niego termin wykonania zamówienia jest bardzo istotnym elementem treści ofert i jako taki nie może zostać uznany za omyłkę kwalifikującą się do poprawienia. Wykonawca świadomie wpisał 12, a nie dziesięć tygodni. Jest to sprzeczne z jego oświadczeniem o realizacji zamówienia zgodnie z wymaganiami specyfikacji, a sprzeczności tej nie da się wyeliminować poprzez poprawienie omyłki. Szpital argumentował również, że domagał się wyjaśnienia tej sprzeczności, ale wykonawca nie zareagował na wezwanie.

[b]Zdaniem Krajowej Izby Odwoławczej zamawiający powinien poprawić omyłkę na podstawie art. 87 ust. 2 pkt 3 pzp (sygn. KIO/UZP 16/09)[/b].

– [b]Rozbieżność w ofercie odwołującego, polegająca na podaniu, oprócz terminu zgodnego z żądaniem zamawiającego, innego terminu, stanowi w okolicznościach niniejszej sprawy omyłkę, o której mowa w tym przepisie[/b] – uzasadnił wyrok przewodniczący Stanisław Sadowy. – [b]Z całokształtu oświadczeń zawartych w ofercie wynika zamiar wykonania zamówienia w sposób zgodny z wymaganiami specyfikacji. Dokonując badania i oceny oferty, zamawiający powinien brać pod uwagę całą jej treść.[/b]

Rozstrzygając ten spór, skład orzekający uwzględnił również to, że zamawiający zmieniał treść specyfikacji. Pierwotnie w jednej z rubryk widniał termin 12 tygodni. Poprawiając postanowienia, szpital nie ujednolicił formularza ofertowego. Wprawdzie nie miał takiego obowiązku, ale – jak wynika z uzasadnienia wyroku – mogło się to przyczynić do popełnienia błędu przez wykonawcę.

Szpital w Bydgoszczy zorganizował przetarg na dostawę wielorzędowego tomografu komputerowego. W ofercie firmy GE Medical Systems pojawiła się omyłka. W rubryce „Termin realizacji zamówienia” wykonawca wpisał 12 tygodni od momentu zawarcia umowy, choć powinien podać dziesięć tygodni. W innych miejscach oferty deklarował jednak wykonanie zamówienia w okresie wymaganym przez specyfikację.

Reprezentujący firmę radca prawny Paweł Granecki powołał się na znowelizowane przepisy prawa zamówień publicznych.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów