Aktywność polityczna nie dla urzędnika

Pracownicy administracji rządowej nie mogą publicznie manifestować swoich poglądów politycznych. Mają też ograniczoną możliwość prowadzenia działalności partyjnej i związkowej. Wszystko po to, aby nikt nie zarzucił im, że w swoich rozstrzygnięciach są nieobiektywni lub stronniczy.

Aktualizacja: 28.04.2015 08:53 Publikacja: 28.04.2015 06:55

Członek korpusu służby cywilnej nie może brać udziału w wiecach czy manifestacjach politycznych, wol

Członek korpusu służby cywilnej nie może brać udziału w wiecach czy manifestacjach politycznych, wolno mu natomiast swoje przekonania wyrażać prywatnie

Foto: 123RF

Członkowie służby cywilnej muszą w swoim działaniu charakteryzować się profesjonalizmem, rzetelnością, bezstronnością i apolitycznością. Tak wynika z celu i zadań, jakie stawia przed całą służbą cywilną (sc) powołująca ją do życia ustawa. Chodzi o ustawę z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (dalej usc). Wiążą się z tym szczegółowe obowiązki, jakie ustawa ta nakłada na osoby zatrudnione w służbie cywilnej, które nie dotyczą ogółu obywateli. Wyrażone są one albo w postaci nakazów (dodatkowe powinności), albo zakazów (ograniczenia w korzystaniu z praw i wolności).

Zapewnieniu bezstronności, neutralności, a więc i apolityczności członków korpusu sc służą zwłaszcza te ostatnie. Większość z nich wynika z art. 78 usc. Wszystkie mają charakter bezwzględny, co oznacza, że żadna zgoda np. dyrektora generalnego urzędu nie może zwolnić członka korpusu sc od ich przestrzegania.

Czego dotyczą zakazy

Przepis art. 78 ust. 1 usc wymaga, aby wykonując swoje obowiązki, członkowie korpusu sc nie kierowali się żadnym interesem – ani grupowym, ani jednostkowym. Przy czym ustawa nie tłumaczy, o jaki rodzaj interesu chodzi. W związku z tym należy przyjąć, że trzeba go rozumieć bardzo szeroko, jako wszelkiego rodzaju korzyść, którą może osiągnąć jednostka lub grupa.

Członek korpusu służby cywilnej zobowiązany jest zatem prezentować neutralność wobec wszelkich grup nacisku, jakimi mogą być np. związki zawodowe, partie polityczne, inne organizacje czy grupy reprezentujące określone związki biznesowe. A także wobec lobby parlamentarnego i pozaparlamentarnego oraz wobec interesów jednostkowych, w tym swoich własnych i osób sobie bliskich. Wszystkie podmioty traktować powinien więc jednakowo, niezależnie od własnych korzyści i przekonań oraz ewentualnych z nimi relacji.

Bezstronność to podstawa

Z § 18 zarządzenia nr 70 prezesa Rady Ministrów w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej wynika, że zasada bezstronności wyraża się w szczególności w:

- niedopuszczaniu do podejrzeń o konflikt między interesem publicznym i prywatnym;

- niepodejmowaniu żadnych prac ani zajęć, które kolidują z obowiązkami służbowymi;

- jednakowym traktowaniu wszystkich uczestników w prowadzonych sprawach administracyjnych i nieuleganiu przy tym jakimkolwiek naciskom;

- niedemonstrowaniu zażyłości z osobami publicznie znanymi ze swej działalności zwłaszcza politycznej, gospodarczej, społecznej lub religijnej oraz niepromowaniu jakichkolwiek grup interesu.

Przestrzegając zasady bezinteresowności, członek korpusu sc w szczególności:

- nie przyjmuje od osób zaangażowanych w prowadzone sprawy żadnych korzyści;

- nie przyjmuje żadnej formy zapłaty za publiczne wystąpienia, gdy mają one związek z zajmowanym stanowiskiem;

- rezygnuje z dodatkowego zatrudnienia lub zajęcia zarobkowego, jeżeli dalsze wykonywanie dodatkowego zatrudnienia lub zajęcia zarobkowego może mieć negatywny wpływ na sprawy prowadzone w ramach obowiązków służbowych;

- nie prowadzi szkoleń, jeżeli mogłoby to negatywnie wpłynąć na bezstronność prowadzonych spraw.

Pogląd trzeba wypowiedzieć

Członkowi korpusu służby cywilnej nie wolno też publicznie manifestować swoich poglądów politycznych. Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie III APo 14/12, www.orzeczenia.ms.gov.pl) znaczenie wyrażenia „publicznie manifestować poglądy polityczne" jest jednoznaczne i przekłada się na publiczne głoszenie przekonań, poglądów, własnego sposobu myślenia. Aby publicznie manifestować poglądy polityczne, trzeba je zatem publicznie wypowiadać.

Oznacza to, że członek korpusu sc nie może swoich poglądów politycznych prezentować publicznie ani w urzędzie, ani poza nim. Nie powinien też brać udziału w wiecach czy manifestacjach politycznych, wolno mu natomiast swoje przekonania wyrażać prywatnie.

Udział w wyborach dozwolony

Powstaje pytanie, czy samo umieszczenie nazwiska członka korpusu sc na liście wyborczej określonej partii do parlamentu będzie równoznaczne ze złamaniem zakazu publicznego manifestowania poglądów politycznych. Na ten temat wypowiedział się SA w Warszawie w cytowanym wcześniej wyroku. Orzekł on, że samo kandydowanie z listy określonej partii politycznej nie może być utożsamiane z manifestowaniem poglądów. Możliwość umieszczania na listach kandydatów niebędących członkami partii nie jest uzależnione od zaakceptowania w całości światopoglądu tej partii. W tej konkretnej sprawie obwiniony nie wypowiadał się publicznie, które z poglądów (...) dotyczące kwestii politycznych, socjalnych, gospodarczych są mu bliskie. A zatem zdaniem sądu nie manifestował swoich poglądów publicznie.

Z orzeczenia tego wynika więc, że kandydując do parlamentu, członek korpusu służby cywilnej nie łamie zakazu manifestowania swoich poglądów politycznych. Czy decydując się na to, nie łamie konstytucji, która w art. 103 ust. 1 i art. 108 wprowadza zakaz łączenia mandatu posła oraz senatora z zatrudnieniem w administracji rządowej, a w art. 103 ust. 2 (oraz art. 108) stanowi, że urzędnik sc nie może sprawować mandatu posła ani senatora?

Wydaje się, że nie. Z żadnym z tych przepisów nie wiąże się bowiem zakaz kandydowania. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 10 listopada 1998 r. (K. 39/97, OTK Z.U. 1998/6/ 99) prawa wyborcze należą do fundamentalnych praw politycznych i dlatego każde ich ograniczenie jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, gdy ustawa zasadnicza wyraźnie to przewiduje. Trudno zaś uznać, że art. 103 konstytucji takie ograniczenie wprowadza. Podobnie, mimo że ustawa o służbie cywilnej zakazuje łączenia zatrudnienia w tej służbie z mandatem radnego (art. 78 ust. 4 usc), członkowie korpusu mogą startować w wyborach samorządowych. Dopiero zdobycie mandatu wymaga od nich dokonania wyboru między karierą w administracji rządowej a karierą w samorządzie.

Zasadę neutralności politycznej formułuje także § 17 zarządzenia nr 70 w sprawie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej.

Tworzenie partii zakazane, ale...

Z kwestią apolityczności wiąże się także zakaz tworzenia partii politycznych oraz uczestniczenia w ich pracach (art. 78 ust. 5 usc). Dotyczy on jednak tylko urzędników sc oraz pracowników zajmujących wyższe stanowiska w tej służbie. Pozostali pracownicy sc mogą więc, pamiętając o wcześniej omówionych zakazach (manifestowania publicznie poglądów politycznych czy kierowania się interesem grupowym czy jednostkowym), prowadzić działalność partyjną. Przynajmniej teoretycznie. Trudno bowiem w praktyce pogodzić zakaz manifestowania poglądów politycznych z możliwością tworzenia partii politycznej. W tym zakresie ustawa o sc wydaje się zatem niekonsekwentna.

podstawa prawna: art. 1, art. 78 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1111 ze zm.)

podstawa prawna: zarządzenie nr 70 prezesa Rady Ministrów z 6 października 2011 r. w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej (MP z 2011 r. nr 93, poz. 953)

Co mówi prawo

Zarządzenie nr 70 prezesa Rady Ministrów z 6 października 2011 r. w sprawie wytycznych w zakresie przestrzegania zasad służby cywilnej oraz w sprawie zasad etyki korpusu służby cywilnej

§ 17. Zasada neutralności politycznej, z uwzględnieniem tego, że partie polityczne w państwie demokratycznym są przewidzianymi przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej i akceptowanymi przez obywateli wyrazicielami ich woli oraz tego, że członek korpusu służby cywilnej może korzystać z zagwarantowanych wolności i praw człowieka i obywatela, w tym prawa do udziału w życiu publicznym, polega w szczególności na:

1) niemanifestowaniu publicznym poglądów i sympatii politycznych, zwłaszcza nieprowadzeniu jakiejkolwiek agitacji o charakterze politycznym w służbie oraz poza nią;

2) dystansowaniu się od wszelkich wpływów i nacisków politycznych mogących prowadzić do działań stronniczych;

3) niepodejmowaniu żadnych publicznych działań bezpośrednio wspierających działania o charakterze politycznym;

4) niestwarzaniu podejrzeń o sprzyjanie partiom politycznym i przestrzeganiu obowiązujących ograniczeń;

5) dbałości o jasność i przejrzystość relacji z osobami pełniącymi funkcje polityczne, przy uwzględnieniu, że relacje te nie mogą podważać zaufania do politycznej neutralności członka korpusu służby cywilnej.

Członkowie służby cywilnej muszą w swoim działaniu charakteryzować się profesjonalizmem, rzetelnością, bezstronnością i apolitycznością. Tak wynika z celu i zadań, jakie stawia przed całą służbą cywilną (sc) powołująca ją do życia ustawa. Chodzi o ustawę z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (dalej usc). Wiążą się z tym szczegółowe obowiązki, jakie ustawa ta nakłada na osoby zatrudnione w służbie cywilnej, które nie dotyczą ogółu obywateli. Wyrażone są one albo w postaci nakazów (dodatkowe powinności), albo zakazów (ograniczenia w korzystaniu z praw i wolności).

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów