Pierwsza fala wyposażania sądów w tzw. elektroniczny protokół obejmie 346 sal, po kilka w sądach apelacyjnych i okręgowych. Obejmie jednak tylko sprawy cywilne.
Na razie system uruchomiono w sądach Dolnego Śląska. Ministerstwo Sprawiedliwości ma harmonogram dalszego jego wprowadzania.
Od Śląska na kraj
W maju ma być rozpoczęte nagrywanie rozpraw w sądach apelacji gdańskiej, rzeszowskiej i katowickiej. W pierwszej połowie czerwca w apelacjach: szczecińskiej, lubelskiej i łódzkiej, a w drugiej: w poznańskiej, białostockiej i krakowskiej. W lipcu – w apelacji warszawskiej. Rozruch potrwa od trzech tygodni do miesiąca. 21 lipca e-protokół ma działać we wszystkich wytypowanych salach.
– Mamy zainstalowany sprzęt w siedmiu salach, a sędziowie przeszli szkolenie, ja również. Trwało jeden dzień, ale wciąż czekamy na sygnał do nagrywania – mówi sędzia Waldemar Żurek z Sądu Okręgowego w Krakowie.
Podobnie jest w sądzie Okręgowym w Bielsku-Białej. – Jest wprawdzie przygotowanych siedem sal, ale protokolanci nie mają jeszcze bezpiecznych podpisów, którymi mogliby opatrywać protokół, nie ma też przeszkolonych zespołów do transkrypcji nagrań – wskazuje sędzia Piotr Wójciga, jego prezes.