MS: sekretarz stanu z upoważnienia ministra sprawiedliwości może delegować sędziego

Resort sprawiedliwości wydał dziś oświadczenie, w którym stwierdza, iż ustawowe uprawnienia ministra sprawiedliwości do delegowania sędziego może być w jego zastępstwie lub z jego upoważnienia wykonywane przez sekretarza stanu lub podsekretarza stanu.

Publikacja: 09.10.2013 15:20

Uprawnienia do delegowania sędziów dla ministra sprawiedliwości nie można rozszerzać na niższych urz

Uprawnienia do delegowania sędziów dla ministra sprawiedliwości nie można rozszerzać na niższych urzędników

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

W związku z publikacjami prasowymi dotyczącymi uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2013 roku, w której uzasadnieniu SN wskazał, że uprawnienie do przeniesienia sędziego na inne miejsce służbowe przysługuje wyłącznie ministrowi sprawiedliwości, w związku z czym nie może być przekazane innej osobie, w tym sekretarzowi lub podsekretarzowi stanu, Ministerstwo Sprawiedliwości wydało oświadczenie następującej treści:

Z uwagą i szacunkiem przyjąć należy rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego. Nie mniej jednak, w ocenie Ministerstwa, decyzje o przeniesieniu sędziów na inne miejsce służbowe, w ramach reorganizacji sądów z przełomu lat 2012-2013, a także w każdym wcześniejszym przypadku, zostały wydane prawidłowo.

Znajdowały one oparcie nie tylko w obowiązujących przepisach prawa, ale również – co szczególnie istotne – w orzecznictwie Sądu Najwyższego.

Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu z dnia 14 listopada 2007 roku stwierdził, że: ustawowe uprawnienia ministra sprawiedliwości do delegowania sędziego do pełnienia obowiązków sędziego w innym sądzie [...] może być w jego zastępstwie [...] albo z jego upoważnienia [...] wykonywane przez sekretarza stanu lub podsekretarza stanu.

Pogląd ten wyznaczał stabilną dotąd linię orzecznictwa i z nią właśnie zgodna była praktyka Ministerstwa Sprawiedliwości stosowana w wypadku decyzji kadrowych. Stanowisko to, Sąd Najwyższy potwierdził m.in. w postanowieniu z dnia 25 stycznia 2012 r., w którym wskazano, że wprawdzie uchwała ta w pierwszym rzędzie dotyczyła problematyki delegacji sędziego, jednak merytorycznie odnosiła się do wszystkich przyznanych ustawowo danemu ministrowi (w tym wypadku ministrowi sprawiedliwości) kompetencji. W postanowieniu podkreślono, że jest to pogląd wiążący dla pozostałych składów Sądu Najwyższego.

W okresie od 2009 do 2013 roku wywiedziono ponad 1400 skarg kasacyjnych od orzeczeń w sprawach, w których orzekali sędziowie przeniesieni na inne miejsce służbowe decyzją podpisaną przez podsekretarza stanu. W żadnej z tych spraw ważność składu nie była przez Sąd Najwyższy kwestionowana, choć badanie nieważności postępowania – jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z 17 lipca br. – sąd „bierze pod uwagę z urzędu w każdym stanie sprawy".

Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2013 roku, odrębna wobec dotąd prezentowanego przez Sąd Najwyższy stanowiska, wiążącą pozostaje w jednostkowej sprawie.

W związku z publikacjami prasowymi dotyczącymi uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2013 roku, w której uzasadnieniu SN wskazał, że uprawnienie do przeniesienia sędziego na inne miejsce służbowe przysługuje wyłącznie ministrowi sprawiedliwości, w związku z czym nie może być przekazane innej osobie, w tym sekretarzowi lub podsekretarzowi stanu, Ministerstwo Sprawiedliwości wydało oświadczenie następującej treści:

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów