Podpis elektroniczny: e-pisma nie wniesiemy do sadu administracyjnego

Nie można wnieść do sądu administracyjnego e-pisma opatrzonego e-podpisem – uznał NSA.

Publikacja: 13.05.2014 09:08

Podpis elektroniczny: e-pisma nie wniesiemy do sadu administracyjnego

Foto: www.sxc.hu

– Obecna ustawa o podpisie elektronicznym nie wystarczy do stosowania środków komunikacji elektronicznej oraz podpisu elektronicznego w procedurach prawnych – powiedział sędzia Roman Hauser, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, wyjaśniając motywy uchwały podjętej w składzie siedmiu sędziów. NSA uznał, że pism nie można wnosić drogą elektroniczną również za pośrednictwem organu administracji publicznej, np. przez platformę ePUAP (I OPS 10/13).

Wbrew prokuraturze

Bożena Kiecal, prokurator Prokuratury Generalnej, wnosiła o podjęcie uchwały, że możliwe i skuteczne jest wniesienie do sądu e-pisma z elektronicznym podpisem.

Przepisy określające formalne warunki pism procesowych są jednymi z podstawowych. Ich niedochowanie wiąże się bowiem z odrzuceniem lub zwrotem pisma i zamknięciem drogi sądowej.

Brak przepisów

Do tej pory tylko część sądów uznawała, że ustawa o podpisie elektronicznym nie daje podstaw do przyjmowania e-pism. Można je wnosić do sądów tylko w sprawach administracyjnych, ale nie w orzeczniczych. Inne składy stwierdzały, powołując się na art. 5 ust. 2 ustawy o podpisie elektronicznym, że możliwe jest zarówno tradycyjne pismo, jak i e-pismo z e-podpisem. Ich zdaniem powinny być one traktowane równorzędnie. Wspomniany przepis implementuje bowiem dyrektywę europejską z 1999 r. w sprawie wspólnotowych ram w zakresie podpisów elektronicznych.

W ocenie NSA dyrektywa nie ma zastosowania do procedur sądowych w Polsce, bo polski ustawodawca nie wprowadził wyraźnych uregulowań, pozwalających na stosowanie podpisu elektronicznego w tych procedurach. W ustawie – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi nie ma przepisów, które by to przewidywały.

Długie wakacje

To się zmieni, ale dopiero w 2017 r. Wtedy wejdzie w życie nowelizacja ustawy z 2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów wykonujących zadania publiczne.

– Tak długie, trzyletnie vacatio legis wprowadzono ze względów organizacyjno-technicznych. W sądach jest bowiem niezbędna infrastruktura pozwalająca przyjmować, przetwarzać i przesyłać dokumenty elektroniczne – ocenia prof. Jacek Gołaczyński, pełnomocnik ministra sprawiedliwości ds. wdrożeń systemów teleinformatycznych w sądach powszechnych. A tej na razie nie ma.

W opinii Naczelnego Sądu Administracyjnego wprowadzenie e-pism z e-podpisem wymaga szczegółowych regulacji. Muszą one określać m.in. sposób wnoszenia skargi, w tym za pośrednictwem organu administracji, potwierdzenie wpływu pisma do sądu i jego daty, wnoszenia odpisów pism i załączników oraz wprowadzenia odpowiedniej infrastruktury technicznej.

– Obecna ustawa o podpisie elektronicznym nie wystarczy do stosowania środków komunikacji elektronicznej oraz podpisu elektronicznego w procedurach prawnych – powiedział sędzia Roman Hauser, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, wyjaśniając motywy uchwały podjętej w składzie siedmiu sędziów. NSA uznał, że pism nie można wnosić drogą elektroniczną również za pośrednictwem organu administracji publicznej, np. przez platformę ePUAP (I OPS 10/13).

Wbrew prokuraturze

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem