Reklama
Rozwiń

Wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur: To bardzo wrażliwa regulacja

Wierzę, że zdążymy z uchwaleniem reformy w sprawie statusu tzw. neosędziów do października. Obywatel będzie miał pewność, że w jego sprawie skład orzekający jest legalny – twierdzi wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

Publikacja: 28.04.2025 04:40

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Dariusz Mazur

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Dariusz Mazur

Foto: PAP/Paweł Supernak

W lutym Ministerstwo Sprawiedliwości dostało od komisji kodyfikacyjnej dwa gotowe projekty, które mają uregulować status tzw. neosędziów. Dlaczego trzeba było czekać prawie trzy miesiące na decyzje resortu w tej sprawie?

Ostatecznie na ścieżkę legislacyjną może trafić tylko jeden projekt, który będzie spełniał wymogi prawa międzynarodowego i polskiej konstytucji. Za punkt wyjścia, co do zasady, wzięliśmy projekt komisji określany jako projekt „ex lege”. Musieliśmy go dopracować. Robiliśmy to we współpracy pomiędzy komisją kodyfikacyjną a departamentem legislacyjnym MS. Wymagało to wielu godzin pracy, ponieważ jest to obszerny projekt, zawierający ponad 50 stron samych przepisów, nie licząc jego uzasadnienia. Pamiętajmy też, że jest to bardzo wrażliwa regulacja, która wymaga dużej staranności i nie można było jej tworzyć pochopnie.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama