Chodzi o uchwałę z 26 kwietnia 2023 roku (sygn. akt III PZP 6/22), w której stwierdzono, że rozpoznanie odwołania w sprawie cywilnej przez jednego sędziego na podstawie procedury antycovidowej ogranicza prawo do sprawiedliwego procesu.
Wywołała ona duże zamieszanie w sądach. Jak pisaliśmy pod koniec kwietnia na łamach "Rzeczpospolitej", część sędziów np. warszawskiego Sądu Apelacyjnego nie podziela poglądu wyrażonego w uchwale i orzeka nadal w składach jednoosobowych. Z kolei w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga z wokandy spadły wszystkie sprawy odwoławcze, w których sąd miał orzekać w jednoosobowym składzie.