Reklama

Prokuratura chce wyłączenia sędziów SN, bo chcą prześwietlić sędziego Schaba

Prokuratura Krajowa wystąpiła z wnioskiem o wyłączenie sędziów Sądu Najwyższego Waldemara Płóciennika, Pawła Wilińskiego i Włodzimierza Wróbla z rozpatrzenia kasacji w sprawie handlu narkotykami. Powód? Zamierzają przeprowadzić test niezawisłości sędziów Beaty Adamczyk-Łabudy i Piotra Schaba, a PK ma wątpliwości, czy zrobią to obiektywnie.

Publikacja: 12.09.2022 16:52

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych Piotr Schab (C) oraz zastępca Rzecznika Dyscyplina

Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych Piotr Schab (C) oraz zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Michał Lasota (L)

Foto: PAP/Rafał Guz

dgk

O wniosku o wyłączenie trzech sędziów SN poinformowała Prokuratura Krajowa. Jak wyjaśnia w swoim komunikacie, kasację w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się handlem narkotykami skierował do SN zarówno prokurator, jak i obrońcy oskarżonych.

- Piotr Schab nie powinien w ogóle nikogo sądzić, bo sam nie przestrzega prawomocnych wyroków sądowych - mówiła w sierpniu Onetowi mec. Agnieszka Prętczyńska, która złożyła skargę kasacyjną do SN, domagając się przeprowadzenia testu niezależności sędziów, którzy 20 lipca 2020 roku rozpoznawali apelację w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie: sędziego Piotra Schaba , będącego głównym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów, oraz  delegowanej do SA sędzi Beaty Adamczyk-Łabudy.

Sąd Najwyższy dołączył do sprawy dokumentację pracy zawodowej tych sędziów, bo - według PK - chce podważyć prawidłowość ich obsadzenia w składzie orzekającym w II instancji tj. zbadać, czy skład został należycie obsadzony w rozumieniu art. 439 § 1 pkt 2 kodeksu postępowania karnego.

"Działanie podjęte przez trójkę sędziów SN wymierzone jest w sędziów powołanych zgodnie z postanowieniami Konstytucji RP, o wieloletnim doświadczeniem zawodowym. SSA Piotr Schab jest sędzią od 24 lat, zaś SSR Beata Adamczyk – Łabuda od 19 lat. Co istotne, ich wyroki wielokrotnie były analizowane w procedurze kasacyjnej przed Sądem Najwyższym i nigdy ani ich kompetencje, ani status nie były kwestionowane. Dotyczy to nie tylko spraw z ubiegłych lat, ale i najnowszych, w tym z roku 2022, w których Sąd Najwyższy utrzymał skazania orzeczone przez sędziów." - czytamy w komunikacie PK.

W ocenie Prokuratury Krajowej, działania składu trzech sędziów SN, m.in. "nieuzasadniona okolicznościami długotrwałość" procedowania, "zmiana decyzji w przedmiocie wstrzymania wykonania orzeczenia", świadczą o tym, że skład ów nie będzie bezstronny i obiektywny. Stąd wniosek prokuratury o wyłączenie sędziów od rozpoznania sprawy.

Reklama
Reklama

"Sędziowie SN podjęli starania, by zakwestionować status sędziów powołanych przez Prezydenta RP w demokratycznym państwie prawnym, nie dostrzegając jednocześnie, że jeden z nich SSN Waldemar Płóciennik – został powołany na urząd sędziego przez działającą  w oparciu o Konstytucję z 1952 r. Radę Państwa PRL,  która w 1981 r. wprowadziła stan wojenny, zaś kilka lat później, jeszcze przed upadkiem komunizmu w Polsce, to samo ciało powołało go na sędziego sądu wojskowego" - podkreśla Prokuratura Krajowa.

Czytaj więcej

Prezes kluczowego sądu w Polsce przejdzie "test niezależności"
Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama