Środowisko stawia twarde warunki

30 maja w całym kraju mogą się nie odbyć rozprawy. Sędziowie zapowiadają kolejny protest

Aktualizacja: 15.04.2008 08:59 Publikacja: 15.04.2008 01:37

Do 15 maja rząd ma czas na spełnienie sędziowskich postulatów, i to nie tylko w sprawie podwyżki pensji. Jeśli nie zdąży, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia przygotuje protest środowiska. W ten sposób 30 maja może się okazać dniem bez wokandy.

Tym razem, w przeciwieństwie do 31 marca (protestował wtedy zaledwie jeden procent sędziów, i to głównie w sądach rejonowych), akcja ma mieć zasięg ogólnopolski. Tym bardziej że o zaprzestanie brania urlopu na żądanie w marcu poprosiła sędziów sama Iustitia. Stowarzyszenie chciało dać rządowi czas na opracowanie satysfakcjonujących środowisko propozycji.

– I nie chodzi tylko o sprawę jednorazowych podwyżek – mówi „Rz” sędzia Waldemar Żurek, rzecznik stowarzyszenia.

Choć w tej sprawie sędziowie pozostaną nieugięci. Dziś przyjmują propozycję ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego i godzą się na 25-proc. podwyżkę kwoty bazowej, ale jedynie w najbliższym roku. Tu pojawia się kolejny warunek. Również do połowy maja Ministerstwo Sprawiedliwości ma przedstawić program dalszych prac nad zmianą systemu wynagradzania sędziów. Ma powstać system oderwany od kwoty bazowej, a połączony np. z kondycją gospodarki. Sędziowie mówią, że nie chcą już, by politycy co rok decydowali, ile sędziowie mają zarabiać.

Kolejny sędziowski warunek dotyczy awansu poziomego sędziego. Miał się pojawić w lipcu tego roku. Tymczasem już teraz rząd chce z niego zrezygnować.

– Jeśli ma pozostać kwota bazowa, to niech zostanie także awans poziomy albo w zamian niech pojawią się propozycje dodatkowych stawek awansowych – mówią sędziowie.

Ostatni z warunków dotyczy zawodu sędziego jako korony zawodów prawniczych. W tej sprawie, także do 15 maja, mają się pojawić konkretne propozycje, jak ma wyglądać przyszłość zawodu.

Jeśli rząd nie spełni wszystkich oczekiwań środowiska, w przedostatni dzień maja sędziowie wezmą urlop na żądanie, wykorzystają zaległe dni urlopu albo przełożą wokandy na inny dzień.

– Nie odbędzie się to kosztem społeczeństwa – uspokajają, ale mówią, że chcą, by w końcu traktowano ich poważnie.

Tym razem Iustitia nie tylko poprze protest, ale zapowiada, że sama go zorganizuje.

Do 15 maja rząd ma czas na spełnienie sędziowskich postulatów, i to nie tylko w sprawie podwyżki pensji. Jeśli nie zdąży, Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia przygotuje protest środowiska. W ten sposób 30 maja może się okazać dniem bez wokandy.

Tym razem, w przeciwieństwie do 31 marca (protestował wtedy zaledwie jeden procent sędziów, i to głównie w sądach rejonowych), akcja ma mieć zasięg ogólnopolski. Tym bardziej że o zaprzestanie brania urlopu na żądanie w marcu poprosiła sędziów sama Iustitia. Stowarzyszenie chciało dać rządowi czas na opracowanie satysfakcjonujących środowisko propozycji.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów