Niebawem zniknie 116 najmniejszych sądów rejonowych w kraju. Akcję obrony małych sądów nadal koordynuje miejscowość Żagań. Mimo, że pierwotnie przewidziany do likwidacji tamtejszy Sąd Rejonowy nie zostanie ostatecznie zniesiony, to Tomasz Kwarciński z tejże placówki, nadal jest koordynatorem akcji. – Będziemy nadal protestować – zapowiedział w Radiu Zachód Kwarciński.

Na 28 lutego planowana jest w Warszawie manifestacja przedstawicieli sądów i samorządowców z miast, w których planowane są likwidacje placówek sądowniczych. Podpisy protestacyjne z całej Polski, które nadal spływają do Żagania, będą wówczas przekazane ministrowi sprawiedliwości. Minister Jarosław Gowin ma także otrzymać od demonstrantów egzemplarz Konstytucji RP, z zaznaczeniem tych artykułów, które łamie rozporządzenie znoszące sądy.

W ciągu miesiąca pod petycją akcji "Brońmy Sądów!" podpisało się blisko 150.000 tysięcy osób. - Wedle mojej wiedzy, żadne rozporządzenie jakiegokolwiek ministra w historii Polski nie spotkało się z tak dużym obywatelskim sprzeciwem – zauważył w piśmie skierowanym do inicjatywy „Amicus Curie" Kwarciński. Dodał, że spora część podpisów została przekazana już Ministerstwu Sprawiedliwości bezpośrednio przez lokalne komitety obrony poszczególnych sądów.

"Głęboko wierzę, że Polska jest konstytucyjnym państwem prawnym i apelują do Pana Ministra Sprawiedliwości o nie podpisywanie żadnego rozporządzenia znoszącego jakikolwiek Sąd Rejonowy na terytorium RP - do czasu rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny, czy znoszenie Sądów w drodze rozporządzenia jest zgodne z Konstytucją Polski" – zaapelował koordynator akcji „Brońmy sądów!".

Równocześnie Kwarciński zapewnił, że w pełni identyfikuje się z obywatelską pikietą, która ma odbyć się w przyszły wtorek pod Ministerstwem Sprawiedliwości w Warszawie. Manifestacja została zaplanowana na około 1000 osób.