Reklama
Rozwiń

Błąd sędziego to za mało aby odsunąć go od sprawy

Nieprawidłowe oznaczenie przedmiotu sprawy przez sędziego nie powoduje uzasadnionej wątpliwości, co do jego bezstronności – uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny

Publikacja: 05.06.2012 11:08

Błąd sędziego to za mało aby odsunąć go od sprawy

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt IV SAB/Gl 59/09) oddalił wniosek o wyłączenie sędzi, która błędnie określiła przedmiot postępowania.

L.L. zwrócił się do WSA w Gliwicach o wyłączenie sędzi w rozpoznaniu jego skargi na bezczynność Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w przedmiocie choroby zawodowej. Skarżący we wniosku wskazał, że sędzia błędnie określiła przedmiot postępowania, jako skargę na bezczynność organu w sprawie choroby zawodowej, a powinno być w sprawie skargi na bezczynność Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w sprawie urzędowej sądu pracy w T.

Sąd uznał, że wniosek ten nie zasługuje na uwzględnienie. W uzasadnieniu przypomniał, iż wnioskodawca składając wniosek powinien wskazać fakty, które mogłyby wywołać wątpliwości, co do bezstronności sędziego. „Niedopuszczalne jest natomiast formułowanie zarzutów o charakterze generalnym, co do bezstronności sędziego w oderwaniu od specyfiki i okoliczności konkretnej sprawy" – zwrócił uwagę WSA w Gliwicach.

Zdaniem sądu we wniosku skarżący nie podał jakiejkolwiek obiektywnie istniejącej przyczyny uzasadniającej wyłączenie sędziego. A wskazane przez L.L. nieprawidłowe określenie przedmiotu sprawy, przy braku innych argumentów dotyczących stronniczości sędziego powoduje, iż trudno przyjąć, że występuje uzasadniona wątpliwość, co do bezstronności.

Wyłączenie sędziego

W postępowaniu przed sądami administracyjnymi sąd wyłącza sędziego na jego żądanie lub na wniosek strony, jeżeli istnieje okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności w danej sprawie. Zasadność wniosku zależy od okoliczności faktycznych, jakie w każdym konkretnym przypadku mogą mieć wpływ na sposób przeprowadzenia postępowania oraz na treść podejmowanego przez sędziego rozstrzygnięcia.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt IV SAB/Gl 59/09) oddalił wniosek o wyłączenie sędzi, która błędnie określiła przedmiot postępowania.

L.L. zwrócił się do WSA w Gliwicach o wyłączenie sędzi w rozpoznaniu jego skargi na bezczynność Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w przedmiocie choroby zawodowej. Skarżący we wniosku wskazał, że sędzia błędnie określiła przedmiot postępowania, jako skargę na bezczynność organu w sprawie choroby zawodowej, a powinno być w sprawie skargi na bezczynność Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w sprawie urzędowej sądu pracy w T.

Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono