Tuż po podpisaniu ustawy przywracającej ok. 50 sądów rejonowych zreorganizowanych przez byłego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina prezydent Komorowski skierował do Sejmu kolejną inicjatywę ustawodawczą. Chce tak znowelizować ustawę o ustroju sądów powszechnych, by przywrócić instytucję asesora sądowego.
– Asesura pozwoli lepiej się przygotować do zawodu sędziego i zdobyć doświadczenie niezbędne do orzekania – tłumaczy prezydent. – Będzie też swoistą próbą predyspozycji asesora do późniejszego wykonywania zawodu sędziego.
Zdaniem Bronisława Komorowskiego asesura odciąży sędziów od spraw, które nie wymagają orzeczenia sędziego. W efekcie sądy będą mniej zamulone i zaczną skuteczniej pracować.
Inicjatywa prezydenta związana jest z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który w 2009 r. uchylił przepisy dotyczące asesury. Prezydent Komorowski przypomniał, że TK nie podważył samej instytucji asesora, lecz sposób jego powoływania przez ministra sprawiedliwości, bo nie gwarantował konstytucyjnej niezależności władzy sądowniczej. Dlatego w myśl projektu asesor, podobnie jak sędzia, będzie mianowany przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądowniczej.
Asesor zostanie powołany na pięć lat i skorzysta w tym czasie ze wszystkich atrybutów sędziowskich. Po dwóch latach i uzyskaniu pozytywnych opinii będzie mógł stawać w konkursie na sędziego rejonowego. Asesorzy będą orzekać wyłącznie w sądach rejonowych, nowelizacja określi także zakres spraw, jakim się zajmą.