Podczas konferencji poświęconej problematyce e-protokołu Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia" omówiło istotne zagadnienia związane z jego funkcjonowaniem w sądach.
...głosy przeciw
Już na wstępie sędzia Sądu Najwyższego Jacek Gudowski w swoim wystąpieniu stwierdził, że obecny e-protokół ze swej istoty nie jest protokołem, lecz jedynie samym nagraniem. Nagranie dźwiękowe z wszelkimi jego niedoskonałościami nie jest więc w ogóle protokołem. Dodał, że e-uzasadnienie może wręcz doprowadzić do karykatury doniosłego aktu uzasadnienia. - Obecna zmiana przepisów to de facto cios zadany Gutenbergowi - uznał.
Konstytucjonalista doc. dr Piotrowski podkreślił, że instytucja e–protokołu ma zapewnić nie tylko sprawność działania sądu, ale również rzetelność, rozumianą jako zgodność z Konstytucją. W tym kontekście e-protokół nie powinien unicestwiać szczególnego prawa obywatela jakim jest autonomia informacyjna jednostki. Nowe unormowania stanowią zagrożenie dla tej autonomii i w sposób nieproporcjonalny do stawionych celów ingerują w sferę wolności jednostki. - Realne jest też niebezpieczeństwo wykorzystywania nagrań jako mechanizmu nadzorczego nad sędziami - dodał.
Podczas konferencji przedstawiono także wyniki badań ankietowych, na podstawie których wskazano, że e-protokół nie przyczynił się do istotnej poprawy funkcji zabezpieczającej czy kontrolnej protokołu. Wynika z nich także, że e-protokół wpłynął negatywnie na czas trwania całego postępowania w I i II instancji. 53 proc. respondentów było zdania, że doszło do wydłużenia całego postępowania. Generalnie ankieta ujawniła słabość e-protokołu jako pomocniczego środka służącego przypomnienia treści poszczególnych dowodów.
- Przypomnienie treści poszczególnych dowodów, w przypadku, gdy proces trwa długo i jest wiele posiedzeń, a zwłaszcza następuje zmiana składu sądu zajmuje więcej czasu aniżeli w przypadku tradycyjnego protokołu. Ponadto niezwykle trudne jest sporządzenie uzasadnienia w oparciu o e-protokół. Transkrypcja nie zastępuje funkcji tradycyjnego pisemnego protokołu, gdyż jest przeładowana balastem treści bezużytecznych - wskazali uczestnicy spotkania.