Reklama

Chory sędzia może zostać bez środków do życia w majestacie prawa

Sędziowie mogą być w majestacie prawa pozbawieni środków do życia, nie przestając być sędziami w służbie – sygnalizują zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

Publikacja: 16.01.2015 12:00

Chory sędzia może zostać bez środków do życia w majestacie prawa

Foto: Fotorzepa/Jakub Dobrzyński

Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) Stanisław Trociuk wystąpił do przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) Romana Hausera z prośbą o wyrażenie stanowiska w tej sprawie.

Jej tłem jest skarga jaką do RPO złożył jeden z sędziów. Utracił on prawo do wynagrodzenia wskutek ponad rocznej nieobecności w pracy z powodu choroby, a jednocześnie nie nabył prawa do uposażenia w stanie spoczynku. Zgodnie bowiem z art. 94 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych (p.u.s.p.) sędzia w razie nieobecności w pracy z powodu choroby otrzymuje wynagrodzenie, nie dłużej jednak niż przez okres roku. Z kolei w stan spoczynku sędzia może być przeniesiony, jeżeli z powodu choroby lub płatnego urlopu dla poratowania zdrowia nie pełnił służby przez okres roku (art. 71 par. 1 p.u.s.p.). Decyzję w tej sprawie podejmuje KRS. Od uchwały Rady uczestnik postępowania może odwołać się do Sądu Najwyższego, ale nie ma on kompetencji do merytorycznego badania przesłanek warunkujących przeniesienie sędziego w stan spoczynku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konsumenci
Jest opinia rzecznika generalnego TSUE ws. WIBOR-u. Wstrząśnie bankami?
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama