Dlaczego w sądach brakuje biegłych lekarzy

Zbyt niskie wynagrodzenia to jedna z głównych przyczyn deficytu lekarzy przygotowujących opinie dla sądów. Wydłuża to czas postępowań, ale szans na poprawę takiego stanu rzeczy na razie nie widać.

Publikacja: 08.04.2015 10:50

Dlaczego w sądach brakuje biegłych lekarzy

Foto: www.sxc.hu

Do posłanki PO Iwony Kozłowskiej trafił list mieszkanki, która zwróciła na problem długiego oczekiwania na sporządzenie opinii biegłego lekarza w sprawie sądowej. Podała, iż wynosi on około dziesięciu miesięcy.

Prezes Sądu Okręgowego w Bydgoszczy potwierdził, iż sytuacja w zakresie pozyskiwania opinii biegłych lekarzy jest bardzo zła. Śród nich wskazał stopniowy odpływy biegłych z pełnionych funkcji: w niektórych przypadkach z powodu śmierci lub zaprzestania wykonywania pracy zawodowej w związku z chorobą czy wiekiem. Decydujące znaczenie miały jednak liczne zawieszenia w pracy w charakterze biegłego, bądź całkowita rezygnacja z tej funkcji w połączeniu z całkowitym brakiem zainteresowania lekarzy tą pracą. W 2012 roku opinie wydawało jeszcze 12 zespołów biegłych, a obecnie pozostało ich jedynie 5.

Zdaniem posłanki sytuacja z Bydgoszczy nie jest odosobniona. Dotyczy w zasadzie całego kraju. Na listach biegłych w sądach brakuje lekarzy wielu specjalności, co znajduje swe odzwierciedlenie w prośbach wielu sądów kierowanych do innych sądów w przedmiocie wydania opinii w drodze pomocy prawnej. Na nic zdają się działania podejmowane przez sądy w celu pozyskania kolejnych biegłych. Kierowane są wystąpienia do szpitali, zakładów opieki zdrowotnych i prywatnych gabinetów medycznych z ofertą pracy na rzecz sądów. Mimo wysiłków nie udaje się pozyskać nowych biegłych lekarzy sądowych. Jako przyczynę dla takiego stanu rzeczy wskazuje się oczywiście zbyt niskie wynagrodzenie, jakie może być zaproponowane biegłym lekarzom.

Posłanka zwróciła się w tej sprawie z interpelacją do Ministra Sprawiedliwości. Pytała, czy resort planuje nowelizację obecnie funkcjonującej regulacji prawnej w tym zakresie i znaczne podniesienie stawek za sporządzenie opinii przez biegłych lekarzy sądowych, w taki sposób, aby były one konkurencyjne względem dochodów otrzymywanych przez lekarzy z innych źródeł?

Odpowiadająca na interpelację, wiceminister Monika Zbrojewska przyznała, że resort sprawiedliwości otrzymuje sygnały o niewystarczającej liczbie biegłych z zakresu medycyny. Świadczyć o tym mają zarówno dane zawarte na listach biegłych sądowych, przekazywanych Ministerstwu przez prezesów sądów okręgowych w styczniu każdego roku, jak również, informacje roczne o działalności sądów apelacyjnych, w których prezesi sądów jako jedną z głównych przyczyn przewlekłości postępowań w niektórych kategoriach spraw wymieniają deficyt specjalistów z tej dziedziny.

Monika Zbrojewska zgodziła się, iż zasadniczą przyczyną niewielkiego zainteresowania lekarzy funkcją biegłego sądowego jest nieadekwatność wynagrodzeń specjalistów sporządzających opinie na potrzeby wymiaru sprawiedliwości do honorariów oferowanych na rynku usług medycznych. Jednocześnie wiceminister zwróciła uwagę, że deficyt biegłych sądowych z zakresu medycyny stanowi przejaw szerszego negatywnego zjawiska związanego z niedostateczną ogólną liczbą lekarzy specjalistów. Zbrojewska powołała się na raport OECD, z którego wynika, iż wskaźnik praktykujących lekarzy przypadających na 1000 mieszkańców w 2012 r. wynosił w Polsce 2,2, co stawia nasz kraj na jednym z ostatnich miejsc w Europie. Dla porównania, wskaźnik ten w Niemczech wyniósł 4,0, w Czechach – 3,7, w Portugalii – 3,7, a na Węgrzech 3,1.

Odpowiedzią resortu sprawiedliwości na deficyty biegłych z niektórych specjalności, w tym lekarzy, był projekt ustawy o biegłych sądowych. Przewidziano w nim uelastycznienie zasad przyznawania i wzrost wynagrodzeń biegłych sądowych. Jak jednak poinformowała wiceminister Zbrojewska, w toku uzgodnień międzyresortowych Minister Finansów zgłosił zastrzeżenia, kwestionując zasadność wprowadzenia rozwiązań skutkujących zwiększeniem obciążeń finansowych budżetu państwa oraz wskazując na brak źródeł finansowania planowanej zmiany wysokości wynagrodzeń biegłych sądowych. Wobec tego – jak podaje Zbrojewska – z przyjętej przez Radę Ministrów w marcu 2014 r. wersji projektu wyłączono zagadnienia dotyczące finansowych aspektów opiniowania na zlecenie wymiaru sprawiedliwości.

Do posłanki PO Iwony Kozłowskiej trafił list mieszkanki, która zwróciła na problem długiego oczekiwania na sporządzenie opinii biegłego lekarza w sprawie sądowej. Podała, iż wynosi on około dziesięciu miesięcy.

Prezes Sądu Okręgowego w Bydgoszczy potwierdził, iż sytuacja w zakresie pozyskiwania opinii biegłych lekarzy jest bardzo zła. Śród nich wskazał stopniowy odpływy biegłych z pełnionych funkcji: w niektórych przypadkach z powodu śmierci lub zaprzestania wykonywania pracy zawodowej w związku z chorobą czy wiekiem. Decydujące znaczenie miały jednak liczne zawieszenia w pracy w charakterze biegłego, bądź całkowita rezygnacja z tej funkcji w połączeniu z całkowitym brakiem zainteresowania lekarzy tą pracą. W 2012 roku opinie wydawało jeszcze 12 zespołów biegłych, a obecnie pozostało ich jedynie 5.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"