Na tegoroczny interdyscyplinarny wielkopostny festiwal złoży się ponad 20 wydarzeń. – Zweryfikował nas covid 19 – przyznaje Paweł Dobrowolski, szef festiwalu. – Nowe Epifanie odbędą się jednak w swoim stałym terminie, tym bardziej, że wielu z artystów festiwalu nie mogło przez wiele miesięcy normalnie pracować i zarabiać.
Nazwa festiwalu nawiązuje do „nowych epifanii piękna”, o których w 1999 roku Jan Paweł II pisał w Liście do artystów. Każda edycja obiera motywy biblijne lub wielkopostne, wokół których budowane są wydarzenia. Tegorocznym hasłem jest zdanie z Apokalipsy św. Jana „Któż zdoła się ostać?”. Co ciekawe temat tej edycji nie został ustalony, gdy pojawił się covid 19, ale dwa lata wcześniej.