Obie nowości udostępnił Google Cultural Institute. Dzięki platformie, jak i aplikacji na smartfony z łatwością odnajdziemy interesujące nas dzieła sztuki, pochodzące z ponad tysiąca muzeów z 70 krajów, z którymi Google Cultural Institute współpracuje.
Możliwości wyszukiwania są bardzo różnorodne. Jeden z klasycznych sposobów pozwala po prostu odnaleźć interesującego nas artystę, np. Vincenta Van Gogha i poznać rozwój jego artystycznej drogi.
Możemy jednak także bawić się na przykład w poszukiwanie interesujących nas motywów kolorystycznych i odkryć pełną paletę barw w malarstwie Moneta albo podążyć tropem tylko jednego koloru - czerwieni lub błękitu - w ekspresjonistycznym malarstwie abstrakcyjnym. Możliwe jest też rozwijanie wątków tematycznych wędrując przez wieki i w dzięki temu porównać na przykład sylwetki kota w dziełach sztuki od czasów sprzed naszej ery do współczesności.
Poza tym w wirtualnej rzeczywistości bez trudu przeniesiemy się do antycznej greckiej świątyni Zeusa, jak i wybierzemy na spacer współczesnym szlakiem dokonań street-artu w Rzymie.
W aplikacji Google Arts&Culture wprowadzono również eksperymentalną funkcję Art Recognizer - do wykorzystania na żywo podczas zwiedzania muzeów. Skorzystać z niej można na razie tylko w trzech muzeach: Dulwich Picture Gallery w Londynie, Art Gallery of New South Wales w Sydney i National Gallery of Art w Waszyngtonie. Jeśli tam się znajdziecie, wystarczy włączyć aplikację i skierować telefon na obraz, aby otrzymać o nim pełny zestaw informacji.
Wkrótce również na kartach innych muzeów zacznie działać w aplikacji Google Arts & Culture zakładka „Zwiedzanie”, pozwalająca sprawdzić godziny otwarcia placówek, dowiedzieć się, jakie wystawy są dostępne w wybranym dniu i zyskać możliwość nawigacji na miejscu.