Aleksandra Domarecka, Magdalena Wątroba: Przeprosiny za naruszenie dóbr osobistych po nowemu: po cichu i bez sankcji

Publikacja przeprosin w Monitorze Sądowym i Gospodarczym nie zapewnia satysfakcji moralnej wierzycielowi ani też nie przywraca jego dobrego imienia w oczach opinii publicznej.

Publikacja: 27.11.2024 04:45

Aleksandra Domarecka, Magdalena Wątroba: Przeprosiny za naruszenie dóbr osobistych po nowemu: po cichu i bez sankcji

Foto: Adobe Stock

Do marca 2023 r. zasady gry były proste: jeśli powód domagający się przeprosin wygrał postępowanie, ale nie doczekał się ich publikacji np. w prasie, to – po przeprowadzeniu właściwej procedury – mógł opublikować je samodzielnie, na koszt pozwanego. Taka zasada funkcjonowała od ponad piętnastu lat i powodowi (co wielokrotnie sprawdziłyśmy w swojej praktyce) przynosiła wymierne korzyści: albo mobilizowała pozwanego do samodzielnej publikacji, albo pozwalała na wzięcie spraw w swoje ręce.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Twoje wsparcie decyzji biznesowych i pomoc w codziennej pracy.
Interpretacje ważnych zmian prawa, raporty ekonomiczne, analizy rynku, porady i praktyczne wskazówki ekspertów „Rzeczpospolitej”.
Reklama
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Falandyzacja żyje
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Kapelusze supersędziów
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Co poszło nie tak w etatach dla adwokatów
Rzecz o prawie
Szymon Cydzik: W obronie prawa do niezatrudnienia adwokata na etacie
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Adwokat nie można mieć wszystkiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama