Aktualizacja: 19.06.2025 20:49 Publikacja: 29.05.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Rację miał Stephen Hawking, gdy pisał, że żyjemy w zadziwiającym świecie. Dotyczy to niestety także rodzimego świata prawnego z jego normami i praktyką, w którym zdumienie powinno ustępować pewności i stabilności. Jak tu się nie dziwić, gdy w tak poważnej sprawie jak stosowanie tymczasowego aresztowania, czyli pozbawienia wolności osoby nieskazanej prawomocnym wyrokiem sądu, króluje nadużycie i automatyzm, pomimo krytyki powtarzanej od stu lat przez reprezentantów nauki prawa? Tymczasowe aresztowanie nie może służyć komfortowi śledczych i skłanianiu podejrzanych do obciążania siebie i innych w areszcie wydobywczym. Każdy zaś przypadek zastosowania lub przedłużenia powinien być porządnie umotywowany. Z kolei tam, gdzie ten najsurowszy środek zapobiegawczy jest konieczny – bo przecież są takie przypadki – powinien trwać jak najkrócej.
Wychodzi na to, że przywracanie praworządności w sądownictwie polega głównie na czekaniu. Ja np. czekałam, aż za...
Ministerstwo Sprawiedliwości usiłuje wprowadzić do polskiego porządku prawnego uregulowania zaczerpnięte z posts...
Już nawet dzieci wiedzą, że orzeczenie sądu, a jego realizacja to dwie różne rzeczy.
Wdrożenie tzw. dyrektywy platformowej będzie dla prawa polskiego trzęsieniem ziemi, czego nikt jeszcze nie dostr...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Rozwój technologii deep fakes wymaga zmiany podejścia do materiałów zawierających treści pornograficzne prezentu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas