Aktualizacja: 21.04.2025 14:29 Publikacja: 03.04.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Zwrot pieskie życie nie wziął się znikąd. Wystarczy odwiedzić dowolne schronisko, by się o tym przekonać. Boksy i kojce pełne przybitych zwierząt, które kochały i dalej chcą kochać, a nawet nie rozumieją, jak to się stało, że ich życie nagle tak wygląda. Mieszkańcy schronisk to i tak w pewnym sensie szczęściarze, którzy trafili na ludzi o wielkich sercach. Ci zadbali o biedne zwierzęta jak mogli. Dali dach nad głową, karmę, opiekę weterynaryjną. Ile psów czy kotów takiego szczęścia nie miało i błąka się gdzieś po nieużytkach? Tym nieco pomaga również technologia. Przykładem jest wszczepianie czipów. Niewielkie urządzenia pozwalają łatwo zidentyfikować i wytropić zwierzaka.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas