Kópczyński, Minkiewicz: Nowelizacja kodeksów karnych to nie tylko surowsze kary

Uznanie za zbrodnię działania na szkodę spółki, gdy szkoda przekracza kwotę 5 mln zł, może doprowadzić do paraliżu decyzyjnego zarządów spółek.

Publikacja: 03.10.2023 07:19

Kodeks karny

Kodeks karny

Foto: Fotorzepa / Rafał Guz

Istotna nowelizacja prawa karnego weszła w życie 1 października tego roku. Znana jest ona przede wszystkim ze zwiększenia represyjności kar, również w dziedzinie tzw. przestępstw białych kołnierzyków. Zmiany nie sprowadzają się jednak wyłącznie do zwiększenia wymiaru kary, ale obejmują również istotne zmiany w prawie karnym gospodarczym, z których część odpowiada na problemy, na które zwracano od dłuższego czasu uwagę w doktrynie i orzecznictwie.

Niegospodarni menedżerowie

Nowelizacją objęte zostało jedno z podstawowych przestępstw z obszaru przestępczości gospodarczej, tj. przestępstwo działania na szkodę spółki. Zgodnie z art. 296 k.k. menedżerowie mogą odpowiadać karnie, jeśli przez niedopełnienie obowiązków lub nadużycie uprawnień doprowadzą do wystąpienia w zarządzanym podmiocie znacznej szkody majątkowej (tj. powyżej 200 tys. zł). Z reguły chodzi o błędne decyzje biznesowe, które wykraczają poza dopuszczalne ryzyko gospodarcze. W praktyce może to być nie tylko inwestycja, która nie była racjonalnie i biznesowo uzasadniona, lecz również zawarcie umowy bez wystarczającego zabezpieczenia lub doprowadzenie do przedawnienia roszczenia przeciwko kontrahentowi.

Wprowadzone nowelizacją zakwalifikowanie przestępstwa działania na szkodę spółki, w przypadku gdy szkoda przekracza kwotę 5 mln zł, jako zbrodni może doprowadzić do paraliżu decyzyjnego zarządów spółek i skutkować koniecznością obudowywania istotnych decyzji licznymi opiniami prawnymi w celu ograniczenia możliwości przypisania winy. Wprawdzie chodzi o przestępstwo umyślne, jednakże granica pomiędzy umyślnością w postaci zamiaru ewentualnego (gdy sprawca przewiduje możliwość popełnienia czynu zabronionego i godzi się na to) a nieumyślnością w postaci lekkomyślności (jeżeli sprawca, nie mając zamiaru popełnienia czynu zabronionego, popełnia go na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał) bywa nieraz wątpliwa. Pamiętajmy przy tym, że przy przestępstwie gospodarczym samo skazanie, niezależnie od orzeczonej kary, jest bardzo dotkliwe, z uwagi na to, że może eliminować sprawcę z obrotu ze względów społecznych oraz prawnych.

Czytaj więcej

25 lat więzienia dla menadżera za zbrodnię niegospodarności

Zgodnie z nowelizacją ściganie przestępstwa narażenia spółki na szkodę (tzw. bezszkodowa niegospodarność) przestanie być uzależnione jedynie od woli spółki (jako pokrzywdzonego). Takie postępowanie będzie mógł inicjować każdy wspólnik, akcjonariusz lub udziałowiec. Z jednej strony należy docenić troskę ustawodawcy o akcjonariuszy mniejszościowych, jedynie pośrednio narażonych na skutki wyrządzenia „swojej” spółce znacznej szkody majątkowej, jednakże w polskich realiach może to doprowadzić do próby wykorzystywania instrumentów prawa karnego do paraliżowania funkcjonowania spółki i angażowania zarządu w czasochłonne wyjaśnienia organom ścigania podjętych decyzji biznesowych.

Zmowy przetargowe i nieprzetargowe

Istotne zmiany obejmą również art. 305 k.k. dotyczący tzw. zmów przetargowych. Uzasadnienie projektu ustawy wskazuje, że projektodawcy dokładnie przeanalizowali przyjętą w doktrynie wykładnię przepisu, którego tekst do tej pory budził poważne zastrzeżenia. Wchodzące w życie zmiany usuwają wiele wątpliwości oraz błędów legislacyjnych. Jednocześnie wiążą się one z rozszerzeniem penalizacji porozumień zawieranych w związku z postępowaniami o udzielenie zamówienia. W przeciwieństwie do poprzedniego brzmienia nie ulega wątpliwości, że karalne będą również porozumienia dotyczące innych niż przetarg postępowań o udzielenie zamówienia publicznego – jak również przetargi prywatne.

Karalność obejmie nie tylko etap już toczącego się przetargu, ale również wcześniejsze zachowania. Oznacza to, że np. porozumienie z personelem zamawiającego mające na celu takie ukształtowanie SIWZ, aby wykluczyć konkurencję, będzie obecnie stanowiło przestępstwo.

Jednocześnie znacznie częściej przestępstwo zmowy przetargowej będzie ścigane z oskarżenia publicznego, a nie na wniosek – jak dotychczas. Będzie to w szczególności dotyczyło wszystkich sytuacji działania na szkodę interesu publicznego. W praktyce może to dawać spore pole do interpretacji.

Czytaj więcej

PiS zaostrza przepisy - dożywocie i kary dla 14-latków. Kontrowersji jest więcej

Podwyższono również wysokość kary (z trzech do pięciu lat), co wpłynie na wydłużenie terminu przedawnienia przestępstw. W praktyce pozwoli to organom ścigania i służbom prześwietlać przetargi nawet sprzed 10 lat. Krótki termin przedawnienia powodował, że w wielu sprawach mimo wykrycia przestępstwa nie było możliwe skazanie osób zaangażowanych w ustawienie przetargu.

Warto przypomnieć również o istotnej zmianie dotyczącej art. 305 k.k., która weszła już w życie w maju br. Przewiduje ona niepodleganie karze przez sprawcę, który złożył wniosek do UOKiK w ramach programu łagodzenia kar (leniency). Wcześniej w przypadku porozumień antykonkurencyjnych, które obejmowały również porozumienia co do działań w ramach przetargów publicznych, ryzyko odpowiedzialności karnej menedżerów zaangażowanych w proceder mogło skutecznie zniechęcać do skorzystania z programu. Biorąc pod uwagę rozszerzenie zakresu penalizacji i wydłużenie terminu przedawnienia, umożliwienie uniknięcia kary w razie złożenia wniosku do UOKiK może istotnie zwiększyć atrakcyjność wniosku leniency w tego rodzaju sprawach.

Karalność uchylania się od naprawienia szkody

Ustawodawca wprowadzi również nowy instrument motywowania sprawców przestępstw do naprawienia szkody. Nowo wprowadzony art. 244c. przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności za uchylanie się od wykonywania orzeczonego obowiązku naprawienia szkody. Co więcej, sprawca będzie mógł uniknąć kary, jeżeli wykona całość orzeczonego środka w ciągu 30 dni od pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego. Nie jest jednak pewne, na ile przedmiotowy przepis będzie miał znaczenie w praktyce. Lepszym motywatorem wykonania wydaje się ryzyko orzeczenia wykonania zawieszonej kary w razie braku realizacji obowiązku. Natomiast w przypadku sprawców skazanych na bezwzględną karę pozbawienia wolności ich realne możliwości realizacji orzeczonego obowiązku są ograniczone i trudno będzie im przypisać zarzut przestępstwa.

Ryzyko dla przedsiębiorców

Opisane zmiany stanowią jedynie niewielką część nowelizowanych przepisów, na które jednak warto zwrócić uwagę ze względu na ich znaczenie dla przedsiębiorców oraz ryzyko przeoczenia istotnych zmian merytorycznych w gąszczu przepisów służących podstawowemu celowi nowelizacji, jakim było ogólne zwiększenie wymiaru kar za przestępstwa. Część zmian wydaje się zasadniczo zmierzać w dobrym kierunku, usuwając luki i wątpliwości podnoszone w doktrynie. Tym niemniej ogólnie wprowadzane rozwiązania istotnie zwiększają ryzyko karnoprawne po stronie przedsiębiorców.

Maciej Kópczyński jest adwokatem w praktyce Postępowań Spornych CMS

Mariusz Minkiewicz jest adwokatem w praktyce Postępowań Spornych CMS

Istotna nowelizacja prawa karnego weszła w życie 1 października tego roku. Znana jest ona przede wszystkim ze zwiększenia represyjności kar, również w dziedzinie tzw. przestępstw białych kołnierzyków. Zmiany nie sprowadzają się jednak wyłącznie do zwiększenia wymiaru kary, ale obejmują również istotne zmiany w prawie karnym gospodarczym, z których część odpowiada na problemy, na które zwracano od dłuższego czasu uwagę w doktrynie i orzecznictwie.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Kubeł zimnej wody
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: A takim był dobrym sędzią…
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Moda na retro
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Sędziowie z klapkami na oczach
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie da się oszukać kasy samoobsługowej
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?